Data dodania:
2017-04-10
Nieodpowiedzialne zachowanie 26-letniego gliwiczanina postawiło w sobotę na nogi policję polską i amerykańską. I kiedy służby robiły wszystko, by zapobiec tragedii, sprawca zamieszania spokojnie spał w swoim mieszkaniu. Zostanie zbadany przez lekarza psychiatrę.