Kryminalni z I komisariatu weszli do mieszkania dwóch braci, 26- i 18-latka, których podejrzewali o rozprowadzanie narkotyków.
Policyjni detektywi przeszukali lokal i znaleźli w nim prawie 135 gramów marihuany oraz gotówkę, prawdopodobnie ze sprzedaży narkotyków.
Niedozwolone środki oraz pieniądze zabezpieczono, a trudniący się dilerką bracia zostali zatrzymani. Jak mówią śledczy, sprawa należy do rozwojowych.
- Przy okazji przypominam, że osoby zaopatrujące się w narkotyki także popełniają przestępstwo. Rozwiązując tego typu sprawy, stróże prawa wzywają nabywców na przesłuchania – mówi nadkom. Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice. - Przypominam też, że za uczynienie sobie źródła dochodu ze sprzedaży zabronionych środków psychoaktywnych sąd może wymierzyć karę od 3 do nawet 10 lat więzienia.
Komentarze (0) Skomentuj