Data dodania:
2018-06-27
Teoretycznie Stanisław G. powinien żyć w dostatku. Siostra jest mu winna blisko 200 tys. zł. Ale ona nie musi się martwić o pieniądze, a on ledwo wiąże koniec z końcem. W mniejszej mierze niż los zawiniła słabość polskiego wymiaru sprawiedliwości.