28 września w Chorzowie poznamy mistrza Europy na żużlu. Wszystko jeszcze możliwe, bo o tytule nadal marzy kilku zawodników. Zanosi się więc na ściganie na najwyższym poziomie. Kibice mogą też liczyć na pozasportowe atrakcje. Dlatego tego dnia warto pojawić się w Parku Śląskim i na Stadionie Śląskim już kilka godzin wcześniej.
Tego dnia odbędzie się finałowa runda Indywidualnych Mistrzostw Europy na żużlu - Tauron Speedway Euro Championship. Sportowcy wrócą po roku na obiekt stworzony dla "czarnego" sportu. Obiekt piłkarsko-lekkoatletyczny przystosowano do wymagań żużlowych, tworząc od podstaw tor , na którym – jak udowodnił rozegrany wcześniej, niejako „na rozgrzewkę”, mecz Polska - Reszta Świata – z powodzeniem można się ścigać.
Rok temu Mistrzem Europy został Duńczyk Leon Madsen. W tym roku gospodarzami trzech pierwszych odsłon TAURON Speedway Euro Championship były Güstrow, Toruń, Vojens. Po trzech odsłonach na czele klasyfikacji znajduje się Rosjanin Grigorij Łaguta z 34 punktami. Tuż za nim znajdują się Duńczycy – Nicki Pedersen (33 punkty) i Mikkel Michelsen (29 punktów). Miejsca czwarte i piąte zajmują Polacy - Bartosz Smektała (29 punktów) i Kacper Woryna (29 punktów). Wszystko wskazuje na to, ze właśnie w tym gronie rozstrzygnie się rywalizacja o tytuł i miejsca na podium.
Zeszłoroczny sukces organizacyjny finału TAURON Speedway Euro Championship sprawił, że żużel w Chorzowie zyskał aprobatę wśród zawodników, działaczy oraz kibiców. Naturalnym posunięciem była więc decyzja o ponownym rozegraniu finałowej rundy Indywidualnych Mistrzostw Europy na stadionie, który może pomieścić niemal 50 tys. widzów. Rok temu najlepszych w Europie żużlowców oklaskiwała 30-tysieczna publiczność i miliony przed telewizorami.
Na żużlowym święcie, 28 września, nie może zabraknąć żadnego fana czarnego sportu ze Śląska i południowej Polski. Organizatorzy przygotowali tego dnia również wiele innych atrakcji: stoiska promocyjne sponsorów, bogatą ofertę gastronomiczną i rozrywkową.
Komentarze (0) Skomentuj