W czwartek, 14 listopada zwołana została nadzwyczajna sesja Rady Miasta. Zadaniem radnych było zaopiniowanie dokumentu przygotowanego przez Urząd Marszałkowski, a dotyczącego audytu krajobrazowego. Ten skądinąd ważny dla zachowania dóbr krajobrazu przyrodniczego, architektonicznego i historycznego dokument, przyjęty w wersji nadesłanej do oceny mógł zablokować możliwość m.in. rozwoju miasta na terenach Ostropy.
Za pięć dwunasta
Sesja zwołana została w pośpiechu nie bez powodu. Zostały dwa dni do wydania oceny dla projektu audytu. Ta konieczność nagłego, szybkiego podejmowania decyzji wynikała z dwóch powodów. Po pierwsze – błędów w komunikacji. Dokument do biura Rady Miasta trafił bardzo późno, co stało się jednym z głównych tematów sesji. Po drugie – sam Urząd Marszałkowski nie dał gminom zbyt wiele czasu na analizę dokumentu, przez co też wiele gmin nie zdążyło wyrazić swojej opinii. Dlaczego to było aż tak ważne?
- Audyt krajobrazowy jest dokumentem wspierającym prowadzenie polityki krajobrazowej w województwie. Jego głównym celem jest waloryzacja krajobrazów, wskazanie krajobrazów najcenniejszych dla społeczeństwa oraz określenie rekomendacji dla ich kształtowania i ochrony – wyjaśnia przewodniczący Rady Miasta, Marek Pszonak.
To pierwszy taki dokument w historii, nadrzędny nad miejskim planem zagospodarowania przestrzennego. Z założenia, kolejny ma zostać opracowany za… 20 lat. Oznacza to, że nałożone ograniczenia będą chronić to co cenne i blokować wprowadzanie jakichkolwiek zmian na terenach objętych audytem. Założenie jest słuszne, pod warunkiem rozsądnego określenia terenów, które faktycznie powinny podlegać ochronie.
W granicach miasta Gliwice projekt audytu przewiduje lokalizację trzech krajobrazów priorytetowych, dwóch obszarów proponowanych do objęcia ochroną na podstawie przepisów ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, a także jednej lokalnej formy architektonicznej. Projekt audytu w swoich zapisach zawiera również rekomendacje i wnioski określające zasady zagospodarowania tychże terenów. Z obecną wersją dokumentu zapoznać się można pod adresem: https://gridw.geopanel.eu/audyt-krajobrazowy.
Blokada rozwoju Ostropy
- W swoim wymiarze jest to bardzo cenny dokument, lecz bezrefleksyjne jego podjęcie (wyrażenie pozytywnej opinii) przez Radę Miasta, mogłoby spowodować brak możliwości rozwojowych dużych obszarów Gliwic (m.in. utraciłaby swoje możliwości rozwojowe znaczna część dzielnicy Ostropa) – mówi przewodniczący Rady Miasta.
Chodzi dokładnie o pola Ostropy. Malownicze, ale już powoli zasiedlane (niektóre działki mają obecnie pozwolenie na budowę, co zupełnie nie zostało uwzględnione w audycie). Jak argumentują urzędnicy z Wydziału Planowania Przestrzennego: „Zgodnie z obowiązującymi dokumentami planistycznymi (studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego) i strategicznymi (strategia rozwoju miasta Gliwice do roku 2040) tereny zlokalizowane w otoczeniu Wójtowej Wsi i Ostropy są częściowo obszarem rozwoju zabudowy, a także realizacji strategicznych projektów inwestycyjnych. Co do pozostałej części tego obszaru decyzje o jego zagospodarowaniu będą podejmowane w perspektywie wieloletniej, zgodnie z potrzebami rozwoju miasta”.
- Dlatego też podjęliśmy decyzję o wydaniu negatywnej opinii dla tego dokumentu, wraz z uwagami, które są dla nas krytyczne – dodaje Marek Pszonak. - Dzięki ogromnemu zaangażowaniu pracowników urzędu oraz Pani Radnej Krystyny Sowy, udało się nam przyjąć taki projekt uchwały, który został poparty przez zdecydowaną większość Radnych.
W uchwale Rady Miasta znalazło się aż 27 uwag do projektu audytu krajobrazowego województwa śląskiego. Za opinią negatywną dla tego dokumentu opowiedziało się 21 osób. 3 wstrzymały się od głosu.
aku
Komentarze (0) Skomentuj