Gierałtowicki chór z tradycjami zdobył cenne odznaczenie „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
Gmina Gierałtowice liczy sobie cztery sołectwa, a każde z sołectw może pochwalić się własnym chórem. W Gierałtowicach mieszkańcy spotykają się przynajmniej raz w tygodniu, by wspólnie pośpiewać, a ich chór liczy sobie bagatela aż 110 lat! Są jak jedna, wielka rodzina i to na dodatek uzdolniona wokalnie.
Tak wyjątkowym jubileuszem nie każdy może się pochwalić. W Gierałtowicach mają swoją długoletnią tradycję, która ma ponad 100 lat, a zwie się chór mieszany „Skowronek”. Obecnie liczy sobie dwudziestu pięciu czynnych członków, gdzie najmłodsza dziewczynka ma czternaście lat, natomiast najstarsza chórzystka liczy sobie osiemdziesiąt jeden wiosen. Mężczyźni są w zdecydowanej mniejszości, bowiem śpiewa ich zaledwie sześciu. W progi uzdolnionego zespołu wstępują całe pokolenia, a przykładem może być prezes chóru „Skowronek” z Gierałtowic - Weronika Czech - Z mojej rodziny śpiewającym członkiem chóru „Skowronek” był mój ojciec, moja mama, czy ojciec chrzestny, którego ojciec z kolei był jednym z założycieli chóru. Obecnie w zespole śpiewa mój brat, śpiewam ja, a także mój szesnastoletni wnuk. Do niedawna czynnym członkiem był także mój mąż, który zachorował, a który przez 16 lat pełnił funkcję prezesa zespołu. Co ciekawe, mój syn również śpiewał w chórze i to właśnie tam poznał swoją żonę i choć nie śpiewają, to są osobami wspierającymi naszą działalność. Jak widać, muzyka łączy pokolenia – opowiada.
Szeroki repertuar
Chór w swoich nutowych zbiorach ma nie tylko repertuar kościelny, czy świecki, ale także pieśni rozrywkowe, śląskie, usłyszeć można nowoczesne utwory, a także te znanych kompozytorów jak: Bach, Mozart, Świder, czy Blacha. Od 1992 roku chór był pomysłodawcą i zainicjował wydarzenie „Śląskie Gody”, które nieprzerwanie odbywały się aż do pandemii. Od 30 lat „Skowronek” organizuje w kościele parafialnym „Koncert Pieśni Sakralnych im. Księdza Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego”. Ponad 30-letnią tradycją chóru jest koncert kolęd, który co roku zaplanowany jest na 24 grudnia przed Pasterką. Mają za sobą występy zarówno na całym śląsku, w Polsce, jak i na międzynarodowych festiwalach. W ostatnim czasie zaprezentowali się w Katedrze św. Apostołów Piotra i Pawła w Gliwicach z repertuarem kolędowym, czy na „Trojaku Śląskim” w Czechach z pieśniami kościelnymi. Do chóru dołączyć może każdy, wystarczą chęci i zaangażowanie, by pisać kolejny kawałek historii „Skowronka” - Nie każdy z członków chóru jest uzdolniony muzycznie, czy ma ukończoną szkołę muzyczną. To pasja śpiewania i chęć spotykania się z drugą osobą jest tak bardzo głęboko w nas zakorzeniona, że nie wyobrażamy sobie tygodnia bez próby, wówczas jakby czegoś brakowało. W latach świetności chór liczył nawet i sto osób, dlatego obecnie każda osoba jest na wagę złota - wyjaśnia i zaprasza pani Weronika.
Historia pisze się na nowo
Pomysłodawcą, by powstał chór mieszany „Skowronek”, był tamtejszy ksiądz proboszcz, który zainicjował i zebrał pobliskich patriotów. Finalnie 29 czerwca 1914 roku powołano do życia Towarzystwo Śpiewacze pod nazwą „Skowronek”. Pierwszy zarząd liczył dwie osoby, prezesem został Antoni Stachura, natomiast sekretarzem – Genowefa Jojko. - Zauważyłam, że mnóstwo chórów z tamtego okresu przyjmowało nazwę ptaków i wydaje mi się, że stąd wzięła się nazwa naszego chóru. Skowronek zwiastuje wiosnę, zwiastuje coś nowego – podsumowuje prezes.
Choć zespół może pochwalić się licznymi nagrodami oraz odznaczeniami, to w ostatnim czasie ma wyjątkowy powód do dumy. Z okazji jubileuszu 110-lecia chór otrzymał odznakę honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, która jest przyznawana osobom wyróżniającym się w tworzeniu, upowszechnianiu i ochronie kultury.
/c
Komentarze (0) Skomentuj