W trzecim rozegranym w tym sezonie meczu między Lechią a Piastem znów lepsi okazali się gdańszczanie, wygrywając po bramce Flavio Paixao 1: 0. A mogli wyżej, bo w pierwszej połowie Portugalczyk nie wykorzystał rzutu karnego.
O problemach kadrowych Lechii mówiło się całą przerwę zimową. Po kolei bowiem opuszczali Gdańsk kluczowi piłkarze. Dość powiedzieć, że w pierwszym meczu w tym roku trener Piotr Stokowiec miał do dyspozycji tylko 18 zawodników.
Przed starciem z Piastem ściągnięto aż pięciu nowych graczy, ale trójka z nich zasiadła na trybunach. W wyjściowym składzie znalazł się niespełna 16-letni Kacper Urbański.
Po bardzo dobrym spotkaniu z Zagłębiem Lubin wydawało się, że gliwiczanie ograją wreszcie Lechię i z przebiegu pierwszej połowy na to się zanosiło. To Piast był stroną dyktującą warunki, a Lechia, schowana za podwójną gardą, nie kwapiła się do ataku. W 23. minucie Patryk Tuszyński świetnie zagrał do Jorge Felixa, Hiszpan ładnie się złożył, uderzył z pierwszej piłki, ale nie trafił w bramkę.
Niewykorzystana sytuacja mogła się zemścić w 32. minucie – po faulu Sebastiana Milewskiego na Conrado sędzia podyktował rzut karny.
Z 11 metrów strzelał Paixao, na szczęście dla gości trafił w poprzeczkę.
Jeszcze przed przerwą gliwiczanie stworzyli sobie trzy okazje, aby objąć prowadzenie. Najlepszą mieli w 44. minucie, gdy koronkowej akcji Milewski zagrał do Felixa – jego strzał zablokował jednak defensor gospodarzy.
Początek drugiej połowy do efektownych nie należał. Było więcej kopania po nogach, niż w piłkę. W 59. minucie trener Stokowiec ściągnął z boiska Urbańskiego, a w jego miejsce wpuścił nowego zawodnika, Łukasza Zwolińskiego. Trzy minuty później goście zostawili bez opieki w polu karnym Paixao, a ten okazji na zdobycie gola nie przepuścił. Strata bramki zmobilizowała gliwiczan do wysiłku, lecz brakowało już precyzji i szczęścia (Sokołowski, Felix, Hateley).
W tej sytuacji podopieczni Waldemara Fornalika musieli pogodzić się z pierwszą w tym roku porażką w starciu o ligowe punkty. Okazja do rehabilitacji już w najbliższą sobotę, 22 lutego. Niebiesko-czerwoni podejmować będą przy Okrzei Cracovię. Początek o godz. 20.00
Piast: František Plach – Bartosz Rymaniak, Uroš Korun, Jakub Czerwiński, Jakub Holúbek, Jorge Félix (86” Tomasz Jodłowiec), Patryk Sokołowski (80” Martin Konczkowski), Tom Hateley, Patryk Tuszyński, Sebastian Milewski, Piotr Parzyszek (64” Gerard Badía)
(gm)
Komentarze (0) Skomentuj