Na ponad 3 000 metrów kwadratowych czeka wiele atrakcji m.in. jumping fitness, liga dodgeballa czy specjalistyczne i amatorskie treningi na trampolinach. To  doskonałe miejsce dla miłośników aktywności.

W sobotę będzie czekało wiele , także ekstremalnych niespodzianek, o które organizatorzy zadbają m.in. we współpracy z marką Red Bull. – Pierwszy House of Air w Polsce tworzyliśmy z zachowaniem najdrobniejszych szczegółów – wyjaśnia David Fordham, szef House of Air w Polsce. – Naszym priorytetem są bezpieczeństwo i dobra zabawa. Dlatego każdy sprzęt posiada akredytację Międzynarodowego Zrzeszenia Parków Trampolin, a trampoliny wyposażone są w specjalne osłonki i podwójne siatki, pełniące rolę zabezpieczenia. W ten sposób gwarantujemy, że każda wizyta będzie w stu procentach bezpieczna i pełna pozytywnych przeżyć. Gościem specjalnym wielkiego otwarcia będzie m.in. polski olimpijczyk i snowboardzista Michał Ligocki.

Na ponad 3 000 metrach kwadratowych w House of Air skorzystamy z wielu atrakcji. Główną z nich jest strefa stworzona z 50 trampolin, większa od profesjonalnego boiska do koszykówki. Mogą z niej skorzystać osoby powyżej 7 roku życia. To właśnie tam będzie można nauczyć się akrobatyki i wziąć udział w zajęciach z tzw. air fitnessu.

Z myślą o pasjonatach drużynowej zabawy powstaje liga dodgeballa, czyli popularnego zbijanego, do której zgłosili się już pierwsi chętni. To jednak nie koniec niespodzianek, bo współcześni gladiatorzy i gladiatorki będą mogli sprawdzić swój potencjał w „The Colosseum”. To specjalna konstrukcja z wąskim podestem i basenem z gąbki, gdzie będzie można zmierzyć się w walce wręcz, w której dodatkowo przeszkodzi grawitacja.
Chcesz aktywnie przygotować się do sezonu snowboardowego czy deskorolkowego? Pomogą w tym doświadczeni trenerzy podczas zajęć na trampolinach sportowych. Na miejscu czeka także specjalna strefa, będąca połączeniem koszykarskiego boiska, trampoliny i kosza, inspirująca do wykonywania widowiskowych wsadów. Całość niespodzianek w parku House of Air uzupełnia strefa „Kids Zone”, czyli ogromny małpi gaj z wieloma niespodziankami. Na miejscu czekają również dostępne dla każdego: „Air Shop” z markowymi gadżetami oraz „Air Cafe” pełne witaminowych koktajli i energetycznych przekąsek.

House of Air to marka znana i lubiana w Stanach Zjednoczonych. Powstała w 2010 roku w San Francisco. Park adrenaliny w Gliwicach to pierwsza europejska inwestycja giganta na amerykańskim rynku sportowej rozrywki, specjalizującego się także w produkcji sprzętu i akcesoriów do profesjonalnych skoków na trampolinach. –  Oferta parku adrenaliny świetnie uzupełnia ofertę rozrywkową, jaką możemy zaproponować mieszkańcom Śląska – mówi Katarzyna Lenartowicz, dyrektor Europy Centralnej. – Właśnie w tym miejscu, jak w żadnym innym w okolicy, wspólnie z rodziną czy znajomymi będzie można aktywnie spędzić czas, dobrze się bawiąc, a przy okazji spalając zbędne kalorie.

Więcej szczegółów na temat niespodzianek, jakie czekają podczas otwarcia pierwszego w Polsce parku adrenaliny już niedługo będzie można znaleźć na stronie www.europacentralna.eu i www.houseofair.pl

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj