FC Toruń przerwał zwycięską serię Piasta. Nasi futsaliści przegrali 1:3 Data dodania: 2019-12-02

Bramkę dla gospodarzy zdobył Victor, dla gości trafiali Cyman, Mikołajewicz i Spychalski.

Piast do meczu przystępował bez Soleckiego i Bugańskiego, dwóch podstawowych zawodników. Wrócił za to Franz. W zespole z Torunia po raz pierwszy od dłuższego czasu pojawił się Mikołajewicz. Torunianie przystępowali więc w składzie najmocniejszym.

     

Pierwsze minuty były wyrównane. Goście pudłowali na potęgę, Widuch najczęściej odprowadzał piłkę wzrokiem. Gliwiczanie strzelali celniej, ale golkiper przyjezdnych bez większego trudu odbijał ich uderzenia. 

Pierwszy gol padł w 15. minucie. Widuch zdecydował się zagrać przez całe boisko do Victora, który uderzył z powietrza, nie dając żadnych szans na obronę. Potem Piast kontrolował grę, by w 18. minucie stracić na chwilę czujność. Po zagraniu z autu strzelał Spychalski, piłka nie szła w światło bramki, świetnie jednak ustawił się Cyman, który i tak umieścił ją w siatce. 

    

Po zmianie stron goście zmienili też taktykę i atakowali już na połowie Piasta. W efekcie wypracowali sobie przewagę zakończoną golem, który padł w dość kuriozalnych okolicznościach. 

W 31. minucie torunianie wznawiali grę z autu. Gliwiczanie mieli dużo czasu, by się ustawić, lecz za długo dyskutowali i po wybiciu z autu Mikołajewicz, mając przed sobą  pustą bramkę, umieścił w niej futsalówkę. 

Trener Orlando Duarte natychmiast zdecydował się na grę z lotnym bramkarzem, a funkcję tę przydzielił Czyszkowi. Prawie trzy minuty zawodnicy Piasta mieli piłkę przy nodze i próbowali strzelać, jednak bezbłędnie interweniowali gracze FC Toruń. Gdy wydawało się, że gospodarze dopną swego, Herman sfaulował Spychalskiego - był to już szósty faul, więc goście mieli przedłużony rzut karny. 

Pewnym egzekutorem okazał się Spychalski. Ta bramka przesądziła o wygranej torunian.

Trzy punkty pojechały do Torunia, a  gliwiczanie będą ich szukać 7 grudnia, w meczu z Red Dragons Pniewy. Wyjątkowo podejmą rywala w hali przy ul Jasnej. Spotkanie o godzinie 18.30.