Do wypadku z udziałem roweru i tira doszło wczoraj przed godziną 20.00 na ulicy Daszyńskiego. Poszkodowana 48-latka trafiła do szpitala - na szczęście obrażenia nie zagrażają jej życiu.
74-latek jechał z centrum Gliwic w kierunku Sośnicowic. Na ulicy Daszyńskiego zaczął wyprzedzać kobietę na rowerze i podczas tego manewru uderzył w nią. 48-latka przewróciła się, zaś kierowca samochodu ciężarowego pojechał dalej.
Sprawca został jednak szybko zatrzymany, a to dzięki innemu kierowcy. Jadący osobowym renaultem świadek zdarzenia najpierw wezwał policję, a potem sam ruszył za tirem i zajechał mu drogę.
Przybyłym na miejsce policjantom 74-latek tłumaczył, że nie zauważył, iż kogoś potrącił.
Kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Oględziny roweru wykazały, że pojazd był sprawny techniczne, posiadał też prawidłowe oświetlenie.
Komentarze (0) Skomentuj