Na obecną chwilę to tylko zwykłe mrzonki, a druhowie mogą jedynie pomarzyć o nowych czterech kółkach do jednostki. Jednak tym razem nie ma mowy o nowym samochodzie bojowym, a o quadzie, który byłby pierwszy w całym powiecie gliwickim, a jego misją byłoby dotarcie w miejsca trudno dostępne.
Choć pomysł tlił się od ponad roku, to dopiero pod koniec sierpnia strażacy ochotnicy z jednostki OSP Pławniowice zdecydowali się założyć zbiórkę internetową, która pomoże zebrać fundusze na quada. Do podjęcia decyzji przyczyniły się wydarzenia z ostatnich tygodni. – Prawda jest taka, że już od bardzo długiego czasu myśleliśmy o quadzie dla naszej jednostki, jednakże zawsze były spore wątpliwości. Przełomem okazała się być katastrofa ekologiczna na Dzierżnie Dużym, kiedy to w ferworze pomocy, odczuliśmy brak quada, który bardzo ułatwiłby nam pracę. Kolejna sytuacja, to ostatnia powódź. OSP Pławniowice należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, co powoduje, że nasze działania są obszerniejsze, niż w zwykłej Ochotniczej Straży Pożarnej. Dlatego, gdyby udało się nam zakupić nowe cztery kółka, wówczas quad będzie służył nie tylko dla nas, jako strażaków, ale dla mieszkańców gminy Rudziniec, jak i całego powiatu gliwickiego, a nawet i województwa śląskiego - wyjaśnia Paweł Lisok – strażak ratownik w OSP Pławniowice.
Druhowie zebrali do tej pory nieco ponad 1 500 złotych i wierzą, że uda im się osiągnąć cel. Każdy, kto chciałby wesprzeć zakup quada dla jednostki, może wpłacić dowolny datek na zbiórkę: www.siepomaga.pl/osp-quad.
Możliwość decyzji
By móc kupić wymarzonego quada, druhowie musieliby uzbierać aż 75 000 złotych. Udało im się znaleźć tańszą wersję, która równie dobrze sprawdzi się w jednostce, a mowa o quadzie CFORCE 520 EPS wraz z przyczepą transportową za 55 tysięcy złotych. - By móc jeszcze skuteczniej reagować na zagrożenia, naprawdę potrzebujemy quada. Tylko dzięki niemu możemy dotrzeć w trudno dostępne tereny, gdzie tradycyjne pojazdy mają ograniczony dostęp, a szybka reakcja jest kluczowa. Quad umożliwia nam: szybsze dotarcie do miejsc pożarów, szczególnie w terenach leśnych i górskich, wsparcie akcji poszukiwawczo-ratowniczych w trudno dostępnych miejscach, czy transport sprzętu ratowniczego tam, gdzie jest on najbardziej potrzebny – wymienia Lisok.
Kalendarz na 2025 rok
Strażacy nie poprzestają tylko na wpłatach na zbiórkę internetową, lecz chcą dołożyć własną cegiełkę, a mowa o kalendarzu na 2025 rok. OSP Pławniowice przymierzają się do wydania własnego kalendarza, a następnie jego sprzedaży, by zebrane środki dołożyć do czterokołowego marzenia. Dwudziestu czterech druhów oraz dwie druhny zbierają dodatkowo elektrośmieci, które wymienią na gotówkę. – Dołożymy wszelkich starań, by zakupić pierwszego w powiecie wymarzonego quada – dodaje strażak.
c.
Zdjęcia: Archiwum OSP KSRG Pławniowice
Komentarze (0) Skomentuj