Szpital wielospecjalistyczny nie tylko systematycznie podnosi komfort pacjentów i pacjentek, ale też inwestuje w remonty oraz sprzęt. Od 2015 roku przeznaczył na te cele prawie 3 mln zł. 
 - Gliwice – tu zaczyna się moja przyszłość, nowe hasło jest optymistycznym spojrzeniem na narodziny w dobrym szpitalu, w wyróżniającym się w Polsce mieście, jakim są Gliwice - mówi dr Beata Sadownik, prezes Szpitala Wielospecjalistycznego w Gliwicach.  

Koniec roku 2017 i początek 2018 przyniosły wiele zmian. Wielospecjalistyczny wszedł do sieci szpitali w zakresie ginekologii, położnictwa i neonatologii, utrzymał kontrakt na świadczenia w dziedzinie laryngologii dzieci i dorosłych, po sześciu latach odzyskał kontrakt na okulistykę. I co niezwykle ważne, po trzyletnim okresie przygotowań otrzymał pozytywną ocenę komisji akredytacyjnej, zdobywając kolejny certyfikat jakości – przyznawany przez ministra zdrowia - akredytację.  

Kiedy w czerwcu 2014 r. dr Sadownik obejmowała funkcję prezesa, postawiła sobie i zespołowi wysoką poprzeczkę. Wszystko po to, by zmienić wizerunek szpitala. - Największy nacisk położyliśmy na poprawianie standardów opieki. I systematycznie realizujemy naszą wizję, stając się jedną z najbardziej profesjonalnych, odpowiedzialnych i przyjaznych pacjentowi placówek ochrony zdrowia, gwarantujących bezpieczeństwo oraz najwyższy poziom usług medycznych. Doposażanie placówki w nowoczesny sprzęt medyczny, wysokie kwalifikacje kadry medycznej, poprawa komfortu pacjentki w okresie połogu (fizjoterapia rewitalizacyjna)  oraz prowadzone szkolenia personelu nie tylko w zakresie strategii rozwoju usług medycznych, ale i poprawiające umiejętności miękkie w relacjach z pacjentami, przynoszą efekty w postaci pozytywnego postrzegania szpitala –  tłumaczy dr Sadownik.

Wprowadzane od czterech lat zmiany są widoczne nie tylko w sferze finansowej (szpital nie  jest zadłużony), lecz przede wszystkim dotyczą poprawy komfortu pacjentek i pacjentów. - To dla nas priorytetowa kwestia – podkreśla prezes. Bardzo interesuje się i śledzi opinie na temat szpitala, analizuje te dobre i złe. - Głosy krytyczne także są dla nas istotne, bo wskazują, na co położyć nacisk, choć oczywiście poruszamy się w trudnej materii przepisów, zaleceń, rozporządzeń i warunków kontraktowania - dodaje.     

W ciągu trzech ostatnich lat w szpitalu wyremontowano izbę przyjęć,  położnictwo, patologię ciąży i ginekologię, poprawiając estetykę oddziałów, ich funkcjonalność oraz komfort pacjentek. W oddziale położniczym część sal wyposażono w nowoczesne, automatycznie sterowane łóżka, co jest szczególnie ważne dla pacjentek po porodach i cesarskich cięciach. Przebudowano pomieszczenia po dawnej sterylizacji i stworzono przyjazną, klimatyczną kawiarenkę szpitalną. Dzięki wsparciu firmy Marco odnowiono szpitalne patio, z którego w ciepłe dni mogą korzystać nasi pacjenci.

Pacjentki przygotowujące się do porodu mają możliwość zapoznania się ze szpitalem wcześniej poprzez udział w zajęciach szkoły rodzenia lub uczestnictwo w dniach otwartych, organizowanych dla większych grup. W ubiegłą sobotę odbyła się, ciesząca się dużym powodzeniem, trzecia edycja dni otwartych szkoły rodzenia, podczas których szpital odwiedziło ponad 300 osób. Możliwe jest również indywidualne oprowadzenie, po uprzednim umówieniu się z wybraną położną. Obecnie placówka przygotowuje się do remontu oddziału laryngologii. 

Szpital wielospecjalistyczny stosuje, bezpłatnie, wiele metod łagodzenia bólu okołoporodowego. Należą do nich formy naturalne, jak masaże, immersja wodna czy elektrostymulacja metodą TENS. Do metod farmakologicznych zaliczają się znieczulenia podpajęczynówkowe, zewnątrzoponowe, mieszane oraz Entonox, znany wśród pacjentek jako gaz rozweselający. Od wielu lat standardem, również zmniejszającym stres okołoporodowy, jest plan porodu opracowywany w czasie ciąży przez pacjentkę i jej lekarza prowadzącego lub położną. Zawiera on informacje na temat przebiegu porodu, oczekiwania i specjalne życzenia rodzącej.     

- Od 17 lat szpital prowadzi porody w wodzie - mówi prezes Sadownik.  - Istnieje także możliwość indywidualnej opieki położnej w trakcie porodu, a w przypadku depresji poporodowej zapewniamy konsultacje psychologa klinicznego. Jeśli kobieta ma problemy z karmieniem piersią, może z kolei porozmawiać z konsultantem laktacyjnym, zaś po wypisie ze szpitala skorzystać z poradni laktacyjnej. Matki przebywają na oddziale razem z dziećmi w tzw. systemie rooming in. Dostępny jest także masaż dla pacjentek, a w szpitalnej telewizji, dostępnej na każdej sali, można obejrzeć specjalnie przygotowany film instruktażowy – kompendium wiedzy dla mam. 

Dla każdego noworodka - wyprawka

Nowością, wprowadzoną od jesieni 2018 r., będą wyprawki dla noworodków.  W finansowaniu pomoże szpitalowi miasto. W wyprawce znajdą się podstawowe rzeczy: kocyk, termoizolacyjne opakowanie na butelkę, paczka pampersów i miękka grzechotka. Ważnym elementem pozyskiwania opinii o opiece medycznej i standardach opieki są ankiety (anonimowe). - Wprowadziliśmy je po to, by uzyskać informację zwrotną o naszych działaniach, ale również, aby dowiedzieć się o potrzebach pacjentek. Chcemy, by gliwickie położnictwo było wyjątkowe i od kilku lat podejmujemy trud, aby znaleźć się wśród najlepszych – tłumaczy dr Sadownik.  

Okulistyka wróciła 

Oddział działa od 1 kwietnia. O przywrócenie kontraktu szpital starał się od 2012 roku. Oddział funkcjonował w ograniczonym zakresie, realizując tylko zabiegi komercyjne. W oczekiwaniu na ogłoszenie postępowania konkursowego podjęto wiele działań zmierzających do właściwego przygotowania oddziału i, co najważniejsze, skompletowania całego zespołu lekarskiego oraz pielęgniarskiego. W ostatnim roku przeprowadzono gruntowną przebudowę oddziału, a blok operacyjny powiększył się o nową salę z wentylacją i klimatyzacją. Koszt remontu i zakup sprzętu medycznego wyniósł ponad 1,3 mln zł.  

- Byliśmy świadomi, że prowadzone postępowanie konkursowe, przy tak ogromnej konkurencji, będzie bardzo trudne, dlatego dokonaliśmy unowocześnienia oddziału, wyposażając go w nowy, niezbędny sprzęt okulistyczny. Wysoko wyspecjalizowany personel lekarski i pielęgniarski zapewnia profesjonalną opiekę na wysokim poziomie. Do operacji zaćmy i innych zabiegów okulistycznych pacjenci będą przyjmowani na oddział w ramach chirurgii jednego dnia - wyjaśnia dr Sadownik. Inaczej niż poprzednio pacjent będzie przyjmowany, operowany i wypisywany tego samego dnia. Nie ma całodobowych ostrych dyżurów okulistycznych. 
Poradnia okulistyczna, świadcząca usługi w ramach kontraktu z NFZ, przyjmuje pacjentów na dotychczasowych zasadach. 

W wielospecjalistycznym – opieka nocna i świąteczna 

Od października 2017 roku szpital przyjmuje w ramach kontraktu na nocną i świąteczną opiekę ambulatoryjną. Chorzy mogą się zgłaszać od 18.00 do 8.00 rano, a  w zespole lekarskim dyżuruje lekarz rodzinny, w dni wolne od pracy również pediatra. - Było to dla nas wyzwanie logistyczno-organizacyjne, ale  udało się pozyskać kontrakt – podkreśla prezes szpitala.  

Akredytacja – trzy lata wytężonej pracy   

Od marca 2018 r. gliwicki szpital wielospecjalistyczny ma akredytację przyznawaną przez ministra zdrowia na podstawie rekomendacji rady akredytacyjnej, po przeprowadzeniu przeglądu i oceny placówki przez wizytatorów Ośrodka Akredytacji Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Jej przyznanie poprzedziły trzy lata intensywnej pracy całego zespołu. - Bardzo trudna droga, wiele dokumentów, norm, standardów, od najdrobniejszych kwestii. Ocena akredytacyjna opiera się na porównaniu rzeczywistej praktyki z wzorcami, jakie stanowią standardy akredytacyjne - kryteria oceny tworzone w obszarach, które w największym stopniu wpływają na poziom świadczeń i bezpieczeństwo pacjentów. Przegląd dokonywany jest przez zespół niezależnych, zewnętrznych wizytatorów, doświadczonych i znających specyfikę pracy placówek medycznych. Ocena dotyczy szpitala jako funkcjonalnej całości: przeglądowi podlega pełne spektrum działalności klinicznej, zarządzania i administracji. Szpital, zanim podda się ocenie, musi zapoznać się z 221 standardami akredytacyjnymi zgrupowanymi w 15 działach tematycznych i przygotować się do ich spełnienia – tłumaczy dr Sadownik. 

Otrzymanie akredytacji nie jest proste i wiele szpitali nie spełnia wymogów, tym bardziej cieszy pozycja gliwickiego, który znalazł się w elitarnym gronie 220 szpitali o najwyższych standardach leczenia.      

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj