Gliwickie Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej otrzymało 10,5 miliona złotych z Funduszy Europejskich na zakup i wdrożenie nowoczesnych, niskopodłogowych autobusów elektrycznych. Całkowita wartość inwestycji sięga niemal 26 milionów złotych, a jej finalizację zaplanowano na koniec 2025 roku. Projekt obejmuje zakup siedmiu przegubowych autobusów o długości osiemnastu metrów, wyposażonych w bateryjny napęd elektryczny, a także pełną infrastrukturę ładowania – od pantografowych ładowarek o dużej mocy po stacjonarne i mobilne punkty plug-in.

Nie jest to jednak początek elektryfikacji gliwickiego transportu, ale kolejny etap konsekwentnie prowadzonej modernizacji floty. Już dziś na ulicach miasta kursują pojazdy zeroemisyjne, a nowe autobusy mają wzmocnić istniejący potencjał i sprawić, że udział elektryków w komunikacji miejskiej będzie coraz bardziej widoczny.

Wprowadzenie autobusów elektrycznych oznacza przede wszystkim zmniejszenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery oraz ograniczenie hałasu w mieście. Badania dotyczące eksploatacji elektrobusów pokazują, że korzyści dla środowiska zależą od źródła energii, z którego korzystają. W Polsce, gdzie miks energetyczny wciąż opiera się na węglu, redukcja emisji przy użyciu autobusów elektrycznych ładowanych z sieci sięga około 19 procent, jeśli jedna czwarta energii pochodzi z odnawialnych źródeł, i może wzrosnąć nawet do 76 procent, jeśli ładowanie odbywa się wyłącznie z OZE. W ujęciu szerokim, obejmującym cały cykl od produkcji energii po napędzanie pojazdu, elektrobusy mogą ograniczać emisję dwutlenku węgla nawet o 68 procent w porównaniu do tradycyjnych autobusów spalinowych. W Stanach Zjednoczonych wyliczono, że autobus elektryczny generuje średnio o połowę mniej CO₂ na milę niż standardowy diesel.

Doświadczenia europejskich miast potwierdzają skuteczność tego kierunku. W 2021 roku już blisko jedna czwarta wszystkich nowych autobusów miejskich w Europie była zeroemisyjna, a trend rośnie z roku na rok. Londyn ma dziś niemal dwa tysiące elektrycznych autobusów i ponad trzy i pół tysiąca hybrydowych, a tamtejsze władze zapowiadają, że do 2034 cała flota będzie zeroemisyjna, przy czym istnieje szansa, że stanie się to nawet wcześniej, jeśli pojawi się dodatkowe finansowanie.

Gliwicka inwestycja wpisuje się w ten europejski trend, ale ma również wymiar lokalny. Nowe autobusy będą niskopodłogowe, co ułatwi podróż osobom starszym i niepełnosprawnym, a zastosowanie nowoczesnych systemów bezpieczeństwa zwiększy komfort pasażerów. Cichsze i czystsze pojazdy mogą także poprawić atrakcyjność komunikacji miejskiej w stosunku do transportu indywidualnego, co w dłuższej perspektywie przekłada się na zmniejszenie korków i ograniczenie smogu.

 

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj