Piast w 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy wygrał w Lublinie z Motorem 4:1. To najwyższa wygrana niebiesko-czerwonych w tym sezonie.

Gospodarze zaczęli z przytupem. W 3. minucie Filip Luberecki podał piłkę do Michała Króla, ten wyłożył ją na szesnasty metr Jeanowi-Kevinowi Augustinowi, który uderzył tuż przy słupku - František Plach był bezradny. Chwilę później lublinianie powinni prowadzić 2:0, ale bramkarz Piasta fenomenalnie obronił. Miejscowi nie zamierzali zwalniać tempa i cały czas atakowali. Piast obudził się dopiero po 20 minutach. Pierwsza akcja zakończyła się niecelnym strzałem Miłosza Szczepańskiego. Chwilę później uderzenie Akima Zadadki obrońca Motoru wybił z linii bramkowej. W 28. min było już 1:1. Po wrzucie piłki z autu w polu karnym Michał Chrapek zagrał piętą do Grzegorza Tomasiewicza, ten oszukał spodziewającą się strzału obronę gospodarzy, podał do niepilnowanego Tomasa Huka, a Słowak technicznie przymierzył pod poprzeczkę i zdobył wyrównującego gola. Motor dobrze się jeszcze nie otrząsnął po tej pięknej akcji gości, a już przegrywał 1:2. W 31. min przy dośrodkowaniu Szczepańskiego futbolówkę ręką we własnym polu karnym zagrał Augustin, a sędzia Paweł Malec podyktował jedenastkę dla Piasta. Tę na gola zamienił Huk, ustalając wynik pierwszej połowy.

W sobotę, 17 maja Piast w meczu derbowym podejmować będzie Górnika Zabrze. Początek o godz. 17.30

W przerwie w szatni został Eric Jirka. Zastąpił go Thierry Gale. Piast kontrolował wydarzenia na boisku i miał kolejne okazje do podwyższenia wyniku. W 59. min skorzystał z prezentu gospodarzy. Paweł Stolarski wyrzucał piłkę z autu do swojego bramkarza, ale zrobił to zbyt lekko, wmieszał się w to Chrapek i przytomnie skierował futbolówkę do siatki Motoru. W 65. min Gale popisał się efektownym rajdem. Minął dwóch rywali, lecz nie zdołał oddać strzału. Chwilę później cieszył się jednak z asysty. Chrapek uruchomił reprezentanta Barbadosu, ten idealnie zagrał wzdłuż linii bramkowej na długi słupek, a tam wślizgiem zamknął akcję Maciej Rosołek. Czwarta bramka w zasadzie zniechęciła miejsowych do prób odrobienia strat. Ostatecznie Piast zdemolował Motor 4:1 i jest to najwyższe zwycięstwo naszej drużyny w tym sezonie.

Piast: František Plach – Akim Zedadka, Jakub Czerwiński, Igor Drapiński, Tomáš Huk – Erik Jirka (46’ Thierry Gale), Tihomir Kostadinov, Grzegorz Tomasiewicz, Michał Chrapek, Miłosz Szczepański (86’ Levis Pitan) – Maciej Rosołek.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj