Milowymi krokami zbliża się kolejny sezon w PKO BP Ekstraklasie.

Piłkarze Piasta po obozie w Opalenicy szlifują formę w Gliwicach. W minionym tygodniu podopieczni Aleksandara Vukovicia w przedostatnim meczu kontrolnym podejmowali przy Okrzei czternastą drużynę czeskiej ekstraklasy MKF Karvinę. Rywal do tuzów tamtejszej Fortuna Ligi nie należy, ale na boisku pokazał, że w piłkę potrafi grać. Na początku to właśnie Czesi mieli lepsze sytuacje i jedną z nich w 26. min wykorzystali (Lucky Ezeha). Gospodarze pierwszą, idealną okazję na wyrównani mieli w 33. minucie, kiedy to po faulu na Jorge Feliksie sędzia podyktował rzut karny. Sam poszkodowany egzekwował jedenastkę, ale czeski bramkarz nie dał się pokonać. Minutę później było już jednak 1:1. Oskar Leśniak z Tihomirem Kostadinovem rozklepali obronę Karviny, piłka trafiła do Feliksa, który wpadł w pole karne i strzałem w długi róg doprowadził do remisu. W 64. min przed polem karnym gości faulowany był Ariel Mosór. Pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Damian Kądzior i jak się miało okazać, ustalił tym samym końcowy wynik na 2:1. Najważniejszym wydarzeniem tego meczu był powrót na boisko Szczepana Muchy. Wychowanek Rekordu Bielsko-Biała miał prawie 14 miesięczna przerwę w grze z powodu kontuzji. To był przedostatni sparing Piasta przez ligą. W ostatnim gliwiczanie podejmą w sobotę 13 lipca Koronę Kielce. Mecz ten obejrzą na żywo jedynie karnetowicze.
Dzień wcześniej, w piątek 12 lipca w parku Chopina odbędzie się przedsezonowa prezentacja drużyny oraz nowych strojów w jakich grać będą nasi piłkarze. Początek imprezy, z licznymi atrakcjami również dla dzieci, o godz. 17.30.
W poniedziałek klub poinformował, że z Piasta po 12 latach pracy odchodzi Bogdan Wilk, który od 2018 r. był dyrektorem sportowym. Zastąpi go Łukasz Piworowicz.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj