Nie lada atrakcję znajdą maluchy z przedszkola w Paniówkach po powrocie z wakacyjnego wypoczynku. Na terenie placówki powstał miniogród botaniczny.
W Ogrodzie Pięciu Zmysłów, bo tak nazwano przedsięwzięcie, zasadzono blisko dwa tysiące roślin reprezentujących 143 gatunki i odmiany drzew, krzewów, bylin, ziół i pnączy. Powstała również kwietna murawa, bogata w rodzime rośliny łąkowe. Gdy sadzonki, na razie ledwo odrosłe od ziemi, dojrzeją i nabiorą wysokości, powstanie kolorowa i przebogata gatunkowo oaza zieleni.
Oprócz nasadzeń zaprojektowano warzywnik oraz donice z pomidorami, ogórkami, marchewkami, burakami, fasolą, grochem, pietruszką i ziołami - bazylią, koprem, lebiodką, szałwią. Tutaj również znajduje się miejsce na rośliny ozdobne rabatowe: pelargonie, petunie, bratki, stokrotki, lobelie, aksamitki, niecierpki itp.
Na pozostałych powierzchniach powstały trawniki, a w całość wkomponowano elementy małej architektury - stelaże drewniane do wykonywania instalacji przestrzennych, ścieżkę sensoryczną.
Pojawią się też tipi z bambusów, leżaczki, drewniane donice i małe zbiorniki wodne. Rozważana jest możliwość ustawienia ław mobilnych oraz tablic edukacyjnych z zakresu botaniki i zoologii, zawieszenie skrzynek lęgowych dla ptaków oraz domku - wieży dla owadów.
Poprawa estetyki otoczenia terenu wokół przedszkola jest to tylko jedna z wielu korzyści z inicjatywy. Lekcje przyrody na świeżym powietrzu, w naturalnym otoczeniu, to znakomita alternatywa dla zajęć pod dachem.
Wśród zakładanych celów jest również podniesienie świadomości ekologicznej uczniów oraz ich rodzin, a także podniesienie skuteczności terapii dzieci niepełnosprawnych poprzez zastosowanie hortiterapii – metody polegającej na wykonywaniu pracy fizycznej związanej z utrzymaniem ogrodu i pielęgnacją roślin. Takie obcowanie z przyrodą poprawia jakość życia - zapewnia radość pozbawioną napięć mimo niepełnosprawności bądź zaburzeń rozwojowych.
Jak informuje przedstawiciel przedszkola, głównym założeniem projektu było stworzenie ogrodu wspomagającego prawidłowy rozwój dzieci, będącego jednocześnie narzędziem edukacyjnym.
Przestrzeń ta, poprzez zabawę, umożliwia dzieciom interakcję z przyrodą, co jest istotne z uwagi na codzienność w zdegradowanym przez przemysł wydobywczy środowisku Górnego Śląska. Dodatkowo znajdujące się w ogrodzie ścieżki edukacyjne uczą podstaw przyrody i ekologii, np. poznawania przyrody nieożywionej, obserwacji wzrostu i rozwoju roślin, uprawy roślin, obserwacji owadów i ptaków.
Warto podkreślić, że Ogród Pięciu Zmysłów zaprojektowała mama przedszkolaka, architektka krajobrazu Marta Hirsz. Na jego stworzenie placówka wydała blisko 33 tys. zł, z czego kwotę ponad 26 tys. stanowi dotacja z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
(pik)
Komentarze (0) Skomentuj