Pacjencie, dbamy o Ciebie! Data dodania: 2021-02-09

Rozmowa z dr. Lechem Dobrzańskim, prezesem Centrum Medycyny i Stomatologii Sobieski oraz prezesem zarządu Centrum Projektowo- Badawczo-Produkcyjnego Inżynierii Medycznej i Stomatologicznej Asklepios.  

Rok 2020 obfitował w bardzo niespodziewane, także dla naszej firmy, wydarzenia. Był to czas, w którym WHO zarekomendowała zawieszenie udzielania usług stomatologicznych na czas całej pandemii. Oczywiście możliwe jest to przez pierwsze dwa tygodnie. Każdy kolejny to coraz większe opóźnienia i zwiększające się ryzyko powikłań dla naszych pacjentów. Z tego też względu zarówno w 2020 roku, jak i teraz,  nasz gabinet jest stale otwarty. Realizujemy wszystkie plany leczenia choć oczywiście wymagają one dodatkowych środków ostrożności. 

Przede wszystkim konieczne jest bardzo skrupulatne i czasochłonne dezynfekowanie wszystkich powierzchni w gabinecie po każdym, nawet najdrobniejszym, zabiegu. Konieczne jest także dekontaminowanie powietrza w gabinecie stomatologicznym przed każdym zabiegiem. My używamy w tym celu ozonatorów, które bardzo skutecznie eliminują wirusy z przestrzeni gabinetu stomatologicznego. Pacjenci umawiani są tak, aby się ze sobą nie kontaktować. No i oczywiście cały personel korzysta ze środków ochrony indywidualnej. Dla pełnego bezpieczeństwa wszystkich pacjentów i personelu w naszej klinice wszyscy poddawani są testom na obecność koronawirusa sars-COV-2, dzięki czemu możemy zagwarantować maksymalne bezpieczeństwo epidemiologiczne usług. 

Dziś normą jest zupełnie co innego, niż jeszcze rok temu. Musimy lepiej planować nasz czas, tak aby wypełnić wszystkie procedury bezpieczeństwa. Oczywiście personel korzysta z dodatkowej ochrony, która musi być skutecznie dezynfekowana po każdym pacjencie. To wszystko zajmuje dużo czasu, ale mimo to możemy pracować efektywnie i pomagać w przywróceniu uśmiechu. W pracy stomatologa, który jest przecież lekarzem zabiegowym, bezpieczeństwo epidemiologiczne od dawna jest bardzo istotne. Zdajemy sobie sprawę, że rok 2020 będzie przełomowy w postrzeganiu zagrożeń ze strony drobnoustrojów przenoszonych drogą oddechową takich jak wirus sars-cov-2, podobnie jak w latach osiemdziesiątych XX. wieku zdano sobie sprawę z niebezpieczeństwa ze strony wirusów przenoszonych przez kontakt z krwią. Co ciekawe dopiero w 1987 roku wprowadzono obowiązek stosowania jednorazowych rękawiczek przy zabiegach medycznych. 

Teraz jesteśmy w momencie, w którym konieczne jest opracowanie skutecznych procedur bezpieczeństwa w kontakcie z wydychanym przez pacjenta powietrzem oraz, co w stomatologii najtrudniejsze, ograniczenie lub wyeliminowanie kontaktu z aerozolem klinicznym generowanym przy zabiegach wymagających chłodzenia wodą. W tym ostatnim wyzwaniu staramy się aktywnie uczestniczyć. Spółki, których jestem prezesem, czyli Centrum Medycyny i Stomatologii SOBIESKI oraz Centrum Projektowo-Badawczo-Produkcyjne Inżynierii Medycznej i Stomatologicznej Asklepios, opracowały system clean-DENT-workspace, który pozwala na zwiększenie bezpieczeństwa pacjentów i personelu także w trakcie wykonywania zabiegów u pacjentów w trakcie toczącej się infekcji np. skąpoobjawowej. 

Proponowany przez nas system jest bardzo prosty w użytkowaniu. Składa się z wymyślonej przez nas Maski Pacjenta, która nie jest dla niego uciążliwa. Dzięki niej będzie można pochłaniać aerozol na linii ust. Urządzenie pozwoli na skuteczną dekontaminację drobnoustrojów, które znajdują się w tym aerozolu. Co dla nas, praktyków, najistotniejsze pozwoli równocześnie na pracę z mikroskopem, tzw. na cztery ręce, czyli z asystą oraz pozwoli na zmniejszenie liczby niezbędnych dla zachowania bezpieczeństwa środków ochrony indywidualnej. Używanie przy każdym zabiegu wykonywanym w gabinecie stomatologicznym naszego systemu pozwoli także na zredukowanie środków chemicznych stosowanych po każdym zabiegu. System zebrał bardzo dobre opinie na całym świecie z czego jesteśmy bardzo dumni. 

Nasz wynalazek został zgłoszony do udziału w siedmiu targach wynalazków i innowacyjności na całym świecie. W roku 2020 wszystkie targi odbywały się zdalnie. Wiele z nich zostało odwołanych. Te, które się mimo to odbyły, nagrodziły nasz wynalazek złotymi medalami. W szczególności należy zwrócić uwagę na nagrody z targów iCAN w Toronto w Kanadzie, gdzie otrzymaliśmy także nagrodę TOP20 całych targów, co jest dużym wyróżnieniem. Z kolei targi w Malezji MTE 2020 poświęcone były wyłącznie tematyce przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa. 

Otrzymaliśmy na nich aż 3 nagrody - oprócz złotego medalu,  także nagrodę specjalną Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Innowatorów IFIA.  Nie mogę nie wspomnieć także o nagrodzie na targach w Warszawie IWIS 2020. Pozostałe otrzymaliśmy na Sri Lance, Tajwanie, w Hong Kongu i Korei Południowej. Eksperci docenili przede wszystkim całkowitą zmianę podejścia do problemu bezpieczeństwa pracy stomatologa. Zamiast minimalizować niebezpieczeństwo niesione przez cząstki przemieszczające się w przestrzeni gabinetu nasz wynalazek likwiduje całkowicie to zagrożenie już na linii ust pacjenta. Warto zwrócić uwagę, że lekarz dentysta znajduje się tak blisko pacjenta przez cały czas trwania zabiegu, że żadne urządzenia oczyszczające powietrze w gabinecie nie wpłyną radykalnie na jego bezpieczeństwo. Stąd konieczne jest takie, które znajduje się pomiędzy lekarzem a pacjentem. Nie może jednak utrudniać pracy. Te wymagania spełnia nasz system. Oczywiście przed nami jeszcze wiele testów i badań, ale już teraz poszczególne elementy systemu są wdrażane sukcesywnie do naszej pracy. 

Wprowadzone przez nas zasady bezpieczeństwa, które stanowią istotną część systemu powodują, że pacjenci w trakcie zabiegów są bezpieczni epidemiologicznie. Protokoły postępowania uwzględniające wykonywanie rutynowo testów przesiewowych, wydłużenie czasu przeznaczonego na jednego Pacjenta, eliminacje kontaktów Pacjentów między sobą w oczekiwaniu na wizytę. rygorystyczne zasady dezynfekcji oraz zmienione protokoły postępowania w trakcie zabiegów wraz ze stosowaniem dodatkowych środków ochrony już teraz chronią zarówno Personel jak i Pacjentów. Jestem przekonany, że po ustabilizowaniu sytuacji pandemicznej wiele z tych procedur zostanie z nami na zawsze. Z tego też powodu warto nad tym systemem pracować sukcesywnie. 

Rzeczywiście nasze spółki to miejsce wdrażania wielu ciekawych innowacji ułatwiających realizację najtrudniejszych planów leczenia. Specjalizujemy się w implantologii i protetyce, ale także w zaawansowanej endodoncji czy periodontologii. Dzięki ścisłej współpracy tych dwóch spółek możemy realizować wszystkie plany leczenia u siebie. Pozwala to skrócić czas leczenia do absolutnego minimum. Aktualnie realizujemy projekt wdrożenia pierwszego polskiego implantu indywidualnego zębów, który wytwarzany jest z wykorzystaniem druku 3D. Na świecie nikt jeszcze tego nie wdrożył. Otrzymaliśmy za to rozwiązanie kilka lat temu SEMI GRAND PRIZE targów wynalazków w Brazylii. Mamy także w ofercie wiele rozwiązań opartych o druk 3D. Dzięki stosowaniu drukarek 3D wykonujemy wszystkie zabiegi implantacyjne z zastosowaniem szablonów tzw. ASKLEPIOSguide, które skracają czas zabiegów o 60-70 proc. zwiększając ich dokładność kilkukrotnie. Dzięki temu w przypadkach dużych deficytów kości można skutecznie wykonać implantacje u pacjentów, którzy bez tego rozwiązania nie mogliby ich mieć. Wykonujemy także prace tytanowe wytworzone w druku 3D. Pozwalają one zmniejszyć wagę uzupełnienia protetycznego o 50 proc. przy zachowaniu takiej samej wytrzymałości, co dla pacjenta ma istotne znaczenie. Cała ta technologia pozwala zwiększyć skuteczność zabiegów, skrócić ich czas i inwazyjność. A wszystko po to, aby pacjenci mogli cieszyć się pięknym uśmiechem. (ts)