Do Gliwic przyjechał dziś były minister obrony narodowej, a obecnie poseł na Sejm RP, Mariusz Błaszczak. Głównym celem wizyty było spotkanie w Bumarze Łabędy ze związkowcami i wsparcie starań o utworzenie linii produkcyjnej armatohaubic KRAB właśnie na terenie tej gliwickiej spółki. Podczas rozmowy, poseł zaapelował do rządu o wykorzystanie potencjału gliwickiej firmy.

– Przyjechaliśmy tu do Bumaru Łabędy razem z posłami Prawa i Sprawiedliwości z województwa śląskiego, żeby wesprzeć związki zawodowe w staraniach o utworzenie linii produkcyjnej armatohaubic KRAB właśnie tu, w Bumarze Łabędy – powiedział Mariusz Błaszczak, podkreślając, że plany te były przygotowane za rządów PiS. – To zresztą była decyzja rządu Prawa i Sprawiedliwości. Były przygotowane pieniądze w wysokości 850 milionów złotych. Te pieniądze nie zostały do dziś uruchomione przez obecny rząd, przez rząd Donalda Tuska, rząd koalicji 13 grudnia – dodał.

Zdaniem byłego ministra obrony narodowej, obecny rząd nie wykorzystuje potencjału gliwickiego zakładu, co w sytuacji wzmożonego zapotrzebowania na nowoczesną broń wydaje się niezrozumiałe. Błaszczak przypomniał, że jako minister wielokrotnie odwiedzał Bumar i rozmawiał z załogą, dlatego ma pełne przekonanie, że firma jest gotowa na nowe wyzwania w sferze modernizacji i produkcji uzbrojenia.

– Żądamy tego, żeby potencjał tej firmy, kadra, zostali wykorzystani na rzecz budowy obronności naszego kraju. To jest potrzeba chwili, wszystko jest gotowe, tylko brak woli ze strony dziś rządzących. W odpowiedzi na interpelację posła Jarosława Wieczorka otrzymaliśmy informację, że rząd analizuje sprawę. Dość już analiz, nie ma czasu na analizy, trzeba działać – podkreślał. Jak ocenił, sytuacja Bumaru może być trudna, gdy wygaśnie realizacja kontraktu na modernizację Leopardów A4, zwłaszcza, jeżeli nie powstanie nowa linia produkcyjna KRAB-ów.

Były szef MON zwrócił też uwagę, że inwestycje w polski przemysł zbrojeniowy rozpoczęte w czasach, gdy PiS sprawował władzę, są kontynuowane tylko w niektórych miejscach, a Bumar Łabędy jest przykładem inwestycji zaniechanej. – Również lokalizacja Bumaru Łabędy sprawia, że kolejna linia produkcyjna KRAB-ów powinna być tu w Gliwicach zbudowana. Chodzi o to, żeby zdywersyfikować miejsca produkcyjne. Sama Huta Stalowa Wola jest świetną firmą, ale trzeba wykorzystać potencjał Bumaru Łabędy, który jest duży. To jest szansa dla Bumaru Łabędy i dla Gliwic, bo chodzi o zachowanie, a nawet zwiększenie miejsc pracy – wyjaśniał Błaszczak.

Zapytany, jak ocenia dotychczasowe działania PiS w kontekście wsparcia gliwickiego zakładu, przyznał, że nie wszystko było perfekcyjne, ale pewne kroki zostały podjęte. – Nikt z nas nie jest doskonały, natomiast mogę powiedzieć wprost: zarówno modernizacja Leopardów A4, to umowa, która została podpisana już za rządu Prawa i Sprawiedliwości przez mojego poprzednika, ministra Antoniego Macierewicza, jak i potem modernizacja, modyfikacja czołgów T-72, to umowa, którą ja podpisałem – za którą byłem krytykowany. Ci, którzy dziś Polską rządzą, wtedy byli w opozycji i krytykowali mnie, ale ja wychodziłem z założenia, że należy utrzymać potencjał Bumaru Łabędy i stworzyć mu szansę rozwoju.

Według Błaszczaka, tą szansą jest właśnie produkcja armatohaubic KRAB, ponieważ zapotrzebowanie na nie jest ogromne, nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. – Można powiedzieć również o państwach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Sam wielokrotnie rozmawiałem z ministrami obrony, którzy byli bardzo zainteresowani polskimi armatohaubicami. Również współpraca z Koreą Południową dawała szansę rozwoju kolejnej wersji, już wspólnej, polsko-koreańskiej armatohaubicy. I tu było wiele możliwości. Te możliwości teraz są niewykorzystywane – zaznaczył poseł PiS.

Wizyta Mariusza Błaszczaka w Bumarze Łabędy zakończyła się apelem do rządu o podjęcie konkretnych decyzji w sprawie uruchomienia dodatkowych funduszy i linii produkcyjnej dla KRAB-ów w Gliwicach. Przedsiębiorstwo to, według byłego szefa MON, dysponuje zarówno kadrą, jak i doświadczeniem, aby odgrywać kluczową rolę w modernizacji i rozwoju polskich sił zbrojnych.

 

wstecz

Komentarze (4) Skomentuj

  • Jan 2025-03-31 21:17:15

    Jeszcze Tego tu trzeba

    • Pracownik 2025-04-01 16:09:11

      Won z Gliwic ten Wieczorek nich już przestanie przyjezdać na Bumar i sieje ferment niech się łapnie pracy a nie w polityce siedzi PIS go raz wybrał wojewodą i myśli że jest dobry, w ogóle się nie nadaje ..

    • Mirek 2025-04-01 18:14:17

      Po co tu przyjechali ..

  • Krzysztof 2025-04-01 15:54:32

    NIE BĘDE KOMENTOWAŁ TEGO PANA BŁASZCZAKA NIECH SIĘ ROZLICZY W PROKURATURZE MA POSTAWIONE ZARZUTY A TU W ŁABEDACH ROBI ZAMĘT BUMAR ŁABĘDY BYŁO BY ZMIENIC CAŁĄ KADRE TE TŁUSTE KOTY Z PISU MAJĄ SIĘ DOBRZE PANIE PREMIERZE TUSK TAK TRZYMAC NIE COFAĆ SIĘ ANI KROKU W TYŁ ..