W Górnośląskim Centrum Edukacyjnym rozpoczął się XXIV Międzyszkolny Przegląd Inscenizacji Bożonarodzeniowych. Scenę opanowali aniołowie, Maryje, Józefy, a nawet… Dziewczynka z zapałkami. Inscenizacje przygotowane przez nauczycieli i dzieci z gliwickich i pozagliwickich szkół oraz podopiecznych DPS poruszają nie tylko temat nadchodzących świąt, ale także problemów, z którymi borykają się współcześni nam ludzie.
Nie tylko wigilijna opowieść
Jak daleko nam do… bliskości? Dlaczego nie zauważamy wokół nas osób samotnych i potrzebujących pomocy? Takie refleksje rodzi bajka o Dziewczynce z zapałkami, sprytnie wpleciona w klimat nadchodzących świąt przez Szkołę Katolicką z Zabrza. W bajkach motyw ten przewija się często, a przed Bożym Narodzeniem wydaje się szczególnie aktualny. Kto dziś mógłby zasiąść na miejscu pozostawionym przy stole dla strudzonego wędrowca? Czy otwarlibyśmy przed kimś takim drzwi?
Aktorzy DPS-ów jak zawsze wzruszają
Zanim na scenie pojawili się uczniowie, swoje jasełka przygotowali podopieczni DPS z Pilchowic. Jak zawsze zachwyca ich poziom, sposób, w jaki przygotowani są do odgrywania ról, a przede wszystkim to, że… śpiewają. Wbrew pozorom bowiem słowa kolęd i pieśni świątecznych, które znane są chyba wszystkim, nie zawsze docierają do jurorów ze sceny GCE. Czasem płyną jedynie z głośników magnetofonów, co zawsze powoduje poczucie niewykorzystanej okazji. Okazji do tego, aby sobie z serca pośpiewać.
Kolejny rok poruszeni
W Międzyszkolnym Przeglądzie Inscenizacji Bożonarodzeniowych, przygotowywanym od lat przez Aleksandrę Maliszewską (a wcześniej przez Agatę Grzeszczuk), zasiadamy nie po raz pierwszy. Wiemy czego oczekiwać i oczekujemy z niecierpliwością. Trudno o piękniejszy sposób przygotowania do nadchodzącego święta. Prawdziwe i szczere zaangażowanie dzieci i podopiecznych DPS w pokazanie znanej nam historii narodzin Jezusa w nowy sposób, dotyka najczulszych stron naszej wrażliwości. Za każdą z inscenizacji – serdecznie dziękujemy. I za tego ducha świąt, który ponownie zagościł w auli GCE.
aku
Komentarze (0) Skomentuj