Uczniowie klasy mundurowej z II LO w ZSZ nr 2 w Knurowie zwyciężyli w prestiżowym VI Ogólnopolskim Turnieju Klas o Profilu Mundurowym, który na początku kwietnia odbył się w Łazach oraz Ogrodzieńcu. Młodzież wróciła ze złotem i srebrem. 
Uczestnicy brali udział aż w 14 konkurencjach, w tym Biegu Rzeźnika, Wietnamie, Komandosie i Szturmie na Zamek. Wszystkich niezwykle trudnych, wymagających sprawności fizycznej, odporności psychicznej, ponadprzeciętnych umiejętności, podejmowania szybkich decyzji, radzenia sobie w trudnych sytuacjach oraz pracy zespołowej. Co ważne - rozgrywano je nawet w złych warunkach atmosferycznych. 

Turniej zorganizowało Centrum Bezpieczeństwa i Edukacji Służb Mundurowych, działające przy Wyższej Szkole Biznesu w Dąbrowie Górniczej.

Zawody wyłoniły najlepszą szkołę średnią przygotowującą potencjalnych kandydatów do służb mundurowych. Okazało się, że najlepiej przygotowuje Zespół Szkół Zawodowych nr 2 w Knurowie. 

Sukces placówki z naszego powiatu to duża zasługa uczącego w niej sierżanta Sławomira Tokarza, policjanta z gliwickiego I komisariatu, założyciela klubu sportowego Spartan oraz Katarzyny Szwarczyńskiej, nauczycielki geografii, i przedsiębiorczości, "matki chrzestnej" klas mundurowych w knurowskim liceum, czyli koordynatorki całego projektu. 

Turniej trwał trzy dni. Już w pierwszym uczniowie z Knurowa znaleźli się na czele. Ostatecznie zwyciężyli, zdobywający tytuł najlepszej mundurówki w Polsce.  

Na zawody pojechały dwie drużyny z Knurowa. Pierwsza, w składzie Łukasz Ptak, Łukasz Bednarz, Krzysztof Żeno i Szymon Prajsnar, została liderem w trzech konkurencjach: Ponton, Formoza i Tor Przeszkód. Prócz tytułu chłopcy przywieźli przechodni miecz. Otrzymali też złote indeksy (darmowe studia I stopnia w WSB w Dąbrowie Górniczej). 

Druga drużyna, reprezentujący przy okazji KS Spartan w Knurowie, zdobyła srebro i nie miała sobie równych w konkurencjach Komandos oraz Orientering. To Mateusz Hajbura, Mateusz Kubiak, Michał Kluczniok i Kamil Budziński (otrzymali srebrne indeksy). 

- Kiedy moi absolwenci i uczniowie osiągają sukcesy, to to jest piękne i dla takich chwil warto żyć - mówi szczęśliwy i dumny ze swoich wychowanków sierżant Tokarz. 

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj