Za nami XVII edycja Gliwickich Spotkań Tęczowych. Gdyby nie pandemia, cykliczny festiwal twórczości osób z niepełnosprawnościami osiągnąłby w tym roku pełnoletność. Na scenie CK Viktoria w Bojkowie prezentowały się grupy teatralne, tancerze i wokaliści. Jak zwykle, było wzruszająco, emocjonująco i prawdziwie.

Szczere reakcje, żywe interakcje

Gliwickie Spotkania Tęczowe nie mają charakteru konkursu. To pełne radości występy niepełnosprawnych pasjonatów twórczość scenicznej. Wszyscy artyści nagradzani są drobnymi upominkami pozyskanymi dzięki sponsorom, dyplomami oraz statuetkami wykonanymi w WTZ Tęcza. Zresztą, trudno tu jednoznacznie zdefiniować aktora, tancerza czy wokalistę - scena i widownia przenikają się, a odbiorcy wraz z artystami tańczą, śpiewają i żywo reagują na prezentowane sceny.
Jeśli tegoroczne GST określić jednym słowem, byłaby nim „barwa”. Na bojkowskiej scenie tańczyły bowiem kolorowe motyle, zachwycały fluorescencyjne zabawne postacie tzw. teatru czarnego i ujmowały barwne osobowości niepełnosprawnych aktorów i wokalistów. A było ich blisko 170 z 19. ośrodków, takich jak Domy Pomocy Społecznej, Warsztaty Terapii Zajęciowej, szkoły specjalne i ośrodki rehabilitacyjne. Z wielu regionów Polski przyjechali do Gliwic artyści z różnorodnymi niepełnosprawnościami, ale z takim samym sercem dla sceny.

Nagrody należą się wszystkim

- Chyba bardziej się stresuję, niż wiele lat temu… Kiedyś „robiłem” Tęczowe niemal sam, a teraz cała kadra WTZ Tęcza bierze w tym udział. Każdy ma swoją „działkę” i dzięki temu na pewno sprawniej przebiega impreza – ja teraz koordynuję, zdobywam środki, trzymam pieczę nad całością… - mówi Wojciech Kotylak, pomysłodawca i organizator Gliwickich Spotkań Teatralnych.
Nagrodzeni zostali wszyscy, wśród równych są jednak tacy, którzy zasługują na wyróżnienie. To m.in. grupa teatralna Małe Graffiti z Centrum Edukacji i Rehabilitacji w Zabrzu, która zaprezentowała widowisko „Taniec motyli”. Na scenie obecne były niepełnosprawne dzieci i ich opiekunowie, w takich samych strojach, którzy dyskretnie wspierali swoich podopiecznych. Bardzo ciekawy spektakl pod tytułem „Zabawki”, zaprezentował zespół teatralny Kontra ze Szkoły Specjalnej nr 38 w Zabrzu. Niepełnosprawni aktorzy grali wspaniale, byli gotowi do wykonania scenicznych zadań, bez mikroportów, mikrofonów w dłoniach, bez suflerów, bez nauczycieli.
Kolejną wartą wyróżnienia jest Grupa Form Dramatycznych WTZ Babińskiego z Krakowa. To seniorzy, którzy przygotowali spektakl „Wyspy szczęśliwe”, urzekający pięknymi tekstami i muzyką.
Oczywiście wielkie brawa należą się także gospodarzom, gliwickiemu Teatrowi Tęcza, za „Magiczny koncert”, pierwszą publiczną prezentację w konwencji teatru czarnego, pełną magii i czarów, które poderwały z krzeseł publiczność.
Wszystkim aktorom, tancerzom i wokalistom - dziękujemy za Waszą prawdziwość, która przypomina nam, jak cudowna jest wrażliwość dziecka. Warto jej w sobie poszukać.
aku

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj