Po serii trzech porażek, wreszcie przełamały się siatkarki KŚ AZS Gliwice pokonując przed własną publicznością MKS Calisię Kalisz 3:1 (25:11, 25:22, 23:25, 25:15).
W pierwszym secie przewaga akademiczek nie podlegała dyskusji, a wynik tej partii to siatkarski nokaut.
W drugim konfrontacja wprawdzie się wyrównała, ale przewaga gliwiczanek stopniała dopiero pod koniec partii.
Najwiecej emocji było w trzeciej odsłonie meczu. Do połowy seta pojedynek był bardzo wyrównany. Kaliszanki odskoczyły gospodyniom dopiero w końcówce. Prowadziły już 23:19, ale akademiczki zdołały wyrównać. Niestety, więcej zimnej krwi zachowały przyjezdne i zwyciężyły do 23.
Czwarty set to już popis gliwiczanek, które pewnie wygrały 25:15.
W najbliższą środę, 11 styczna AZS ponownie zagra u siebie. O godz.18.00 podejmować będzie SMS PZPS Szczyrk.
Komentarze (0) Skomentuj