W ostatnią sobotę lutego odbyły się w Toruniu 27. Halowe Mistrzostwa Polski w Lekkiej Atletyce Mastersów. Rywalizowało 464 osób, w tym grupa mieszkańców naszego miasta. Przywieźli oni 12 medali.
Tradycyjnie najlepiej spisał się Czesław Okoński. Nasz 77-letni
multimedalista nie zawiódł i tym razem, zdobywając trzy złote krążki.
Pan Czesław nie miał sobie równych w biegu na 60 m przez płotki, w skoku
w dal i wzwyż. Warto zaznaczyć, że we wszystkich tych konkurencjach
poprawił rekordy Polski.
Bardzo dobrze wypadli też inni gliwiczanie. Jan Chwolka był drugi w biegu na 60 metrów i trzeci na 200 m. Mieczysław Riss w swojej grupie wiekowej wygrał bieg na 60 m, wywalczył srebro na 200 i był czwarty w skoku wzwyż. Z kolei Jan Sowa zdobył dwa brązowe medale (w pchnięciu kulą i rzucie ciężarkiem). Alicja Sowa przywiozła z Torunia dwa srebrne krążki (w pchnięciu kulą i rzucie ciężarkiem). Grzegorz Zrobczyński był trzeci w trójskoku, a Leszek Gamracy czwarty w chodzie na 3000 m.
Nasi reprezentanci sukcesy zawdzięczają przychylności Zespołu Szkół Budowlano-Ceramicznych w Gliwicach, w której zimą mogą korzystać z sali gimnastycznej.
Bardzo dobrze wypadli też inni gliwiczanie. Jan Chwolka był drugi w biegu na 60 metrów i trzeci na 200 m. Mieczysław Riss w swojej grupie wiekowej wygrał bieg na 60 m, wywalczył srebro na 200 i był czwarty w skoku wzwyż. Z kolei Jan Sowa zdobył dwa brązowe medale (w pchnięciu kulą i rzucie ciężarkiem). Alicja Sowa przywiozła z Torunia dwa srebrne krążki (w pchnięciu kulą i rzucie ciężarkiem). Grzegorz Zrobczyński był trzeci w trójskoku, a Leszek Gamracy czwarty w chodzie na 3000 m.
Nasi reprezentanci sukcesy zawdzięczają przychylności Zespołu Szkół Budowlano-Ceramicznych w Gliwicach, w której zimą mogą korzystać z sali gimnastycznej.
Komentarze (0) Skomentuj