Spotkanie -1 marca o godz. 18.00 w Galerii na 6 przy ul. Matejki. Dwadzieścia kadrów pokazuje istotę kreacji oglądanej w różnych płaszczyznach. Fotograf kreuje kadry, od niego zależy wyeksponowanie osobowości twórcy/twórców.
 Bohaterowie i bohaterki fotografii kreują dla nas role. Obojętnie czy to aktorzy, czy muzycy. My kreujemy ich w swojej wyobraźni, oceniając, wartościując, zachwycając się lub nie tym, co nam oferują. Jest i kreacja przestrzeni galerii, byśmy mogli tę fotograficzną podróż odbyć. 

Każde zdjęcie jest osobną opowieścią. Kryje się za nią kostium, rekwizyt lub jego brak, intymność przekazu, przelotne muśnięcie, wykrzyczane emocje, stonowany spokój, rozedrgane rytmy. Podglądamy bohaterów w ich kreacjach, są na wyciągnięcie ręki. Obiektyw zaś rejestruje ten właściwy moment. 

Tematykę zdjęć rozgraniczono na dwie sfery. Pierwsza - "Teatr mówi: chodźcie do mnie" - zaprasza za kulisy i na scenę. Cykl pokazuje aktorów Teatru Miejskiego w  Gliwicach i Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ulicznych Ulicznicy. Widzimy ich podczas prób generalnych przed spektaklami czy w czasie wywiadów. Portrety dynamiczne i liryczne, drapieżne i wycofane. Kobiety i mężczyźni, aktorzy i aktorki oczywiście rejestrują fotografa, ale on się nie narzuca. Towarzyszy im z cienia, z drugiego planu, robiąc często zdjęcia w bliskim planie. Kilkusekundowy spust migawki ma decydujące znaczenie dla tego, jaki ten portret będzie i Buksie udaje się bezbłędnie zarejestrować ten odpowiedni.                 

Druga sfera zamyka się w słowach "Muzyka niejedno ma imię". To z kolei portrety artystów występujących w ramach PalmJazz Festival. Plejada gwiazd, galeria instrumentów, koncertowy kalejdoskop podany w bardzo intymnym wymiarze. Bo fotograf, choć w tłumie publiczności, jest z obiektem sam na sam. Te portrety są inne,  widać każdy centymetr twarzy, zmarszczki, rozedrgane mięśnie, wspaniałe makijaże, stróżkę potu spływającą ze skroni. 

To wystawa z kluczem, opowiedziana w autorski sposób. Zapraszam więc na spotkanie z kreacjami. 

(ml)            

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj