Rzecznik prezydenta Gliwic wprawdzie nie lubi pieszych, ale mają oni swoje prawa. Skorzystali z nich, organizując akcję z zebrą. Tak aktywiści z Gliwickiej Rady Rowerowej i Ośrodka Studiów o Mieście zareagowali na komentarz rzecznika prezydenta Gliwic dla silesion pl, dotyczący wielomilionowej inwestycji - tzw. zielonej fali dla samochodów. Dyskusję rozpoczęła Agata Twardoch, urbanistka z Politechniki Śląskiej, która na FB zapytała czy piesi, by przejść przez jezdnię, będą musieli słać pisma do urzędu z prośbą o zgodę.