Poznajcie ulubione miejsca w Gliwicach Seweryna Botora, historyka i społecznika.

- Zawsze staram się planować to, co robię. Uważam, że warto wskazywać sobie cele, ale jednocześnie być gotowym do poświęceń dla innych osób - przekonuje.
Chociaż urodził się w Knurowie, to pierwsze kilka lat życia spędził w północnych Włoszech. - Moi rodzice wyjechali tam za pracą i do szóstego roku życia mieszkaliśmy w miejscowości Spiazzi u podnóża masywu górskiego Monte Baldo - wspomina. - Pamiętam weekendowe wycieczki w Alpy i wizyty w siedemnastowiecznym klasztorze u mojego wujka-duchownego. We Włoszech zaczęła się moja dziecięca fascynacja historią i dziedzictwem.

W 2006 roku wrócił z rodzicami do Polski i zamieszkali w Gliwicach-Brzezince. Pierwsze lata w nowym kraju nie były dla niego łatwe. - To wynikało trochę z mojego charakteru, na początku czułem się nieco zagubiony - tłumaczy. - Bardziej otworzyłem się w gimnazjum. Przypadkiem, podczas wycieczki do Londynu, spotkałem rówieśników z Leszczyn i mocno się z nimi zaprzyjaźniłem. W Gliwicach mieszkałem i się uczyłem, ale życie towarzyskie związane było z tym małym miasteczkiem. Na tamten okres przypada m.in. moja przygoda z harcerstwem.  

Naukę kontynuował w gliwickim LO nr 2 przy ul. Wróblewskiego. Szkołę wspomina z dużą sympatią. Tu zaczęła się jego działalność społeczna. Na początku w ramach szkoły (wystawy, prelekcje), a potem w skali miasta. - Za namową kolegi z klasy Dawida Puchalskiego, dziś radnego powiatowego, zaangażowałem się w 2019 r. działalność gliwickiej Młodzieżowej Rady Miasta - mówi.

W 2020 r., będąc już na pierwszym roku roku studiów, mocniej zainteresował się dziejami społeczności żydowskiej w naszym mieście. Ta ciekawość doprowadziła go do zrujnowanego i zapomnianego cmentarza żydowskiego przy ul. Na Piasku, znajdującego się w sąsiedztwie dworca PKP. - Trzy lata temu skontaktowałem się z Gminą Żydowską i zaproponowałem, wspólnie z kilkoma wolontariuszami, uporządkowanie terenu – opowiada. - I od tego czasu systematycznie prowadzimy tam takie prace. Ustawiliśmy już kilkadziesiąt macew, niektóre z nich restaurując. Uporządkowaliśmy, a teraz inwentaryzujemy kwaterę dziecięcą tej nekropolii. Pomagają nam bardzo uczniowie LO nr 2. Przykro tylko, że nie udało nam się uzyskać wsparcia ze strony miasta. Z uwagi na pojawiające się akty wandalizmu prosiłem na przykład o powieszenie w sąsiedztwie cmentarza kamery monitoringu. Bez powodzenia. Nigdy nie mogliśmy też liczyć na pomoc w tak prozaicznej sprawie, jak darmowe podstawienie kontenera na śmieci. To koszt 1300 zł...  Te pieniądze musimy sami uzbierać, np. podczas spacerów historycznych, które sukcesywnie organizujemy po naszym mieście. Najbliższy w niedzielę, 21 lipca. Zaczynamy pod kościołem p.w. Wszystkich Świętych, kończymy na cmentarzu Na Piasku. Zapraszam!

Mimo młodego wieku w tym roku spróbował spożytkować swoją aktywność i wystartował w wyborach do rady miasta. Nie udało się, ale przyszłość przed nim...
Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, bo – jak mówi - z tej perspektywy lepiej widać świat. 
(s)

Seweryn Botor
Lat 23 lat. Historyk i społecznik. Gliwiczanin i Ślązak, podkreślający swoją lokalną tożsamość. Zamiłowanie do historii i dziedzictwa urodziło się w nim już we wczesnym dzieciństwie, a ugruntowało w liceum, gdzie po raz pierwszy zaangażował się też w działalność społeczną (Młodzieżowa Rada Miasta). Na studiach zaczął opiekować się cmentarzem żydowskim Na Piasku, wyjeżdżał z pomocą humanitarną na Ukrainę, organizował spacery historyczne. Dziś jest świeżo upieczonym magistrem historii ze specjalizacją nauczycielską. W najbliższych latach – jak zapewnia - pragnie kontynuować swoją pracę na rzecz promocji i ochrony lokalnego dziedzictwa.

Galeria

wstecz

Komentarze (2) Skomentuj

  • Kazik 2025-04-20 08:53:49

    "Gliwiczanin i Ślązak". Ślązak to rdzenny Polak. Tak twierdził poseł Roman Fritz z mównicy sejmowej. Ale dużo było w polskiej historii zniemczonych Ślązaków, Kaszubów, Mazurów i może p. Botor szuka swoich niemieckich korzeni? Stąd ta jego próba uhonorowania polakożercy Arthura Kochmanna?

  • Graszi60@gmail.com 2025-04-29 13:51:28

    Baaaardzo pana Popieram za działalność jego

Akceptuję
Akceptując cookies, wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.Administratorem danych osobowych użytkowników strony: https://www.nowiny.gliwice.pl są „Nowiny Gliwickie” Spółka z o.o. zwanym dalej NG.

Każda osoba fizyczna ma prawo do pozyskania informacji, czy i jakie jej dane są przetwarzane przez NG (https://www.nowiny.gliwice.pl/polityka-prywatnosci),jak również ma prawo dostępu do swoich danych oraz żądania ich sprostowania, usunięcia lubograniczenia przetwarzania. Nadto osoba ta ma prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych, prawo do ich przenoszenia oraz cofnięcia udzielonej zgody, które będzie skutkować w momencie otrzymania przez NG stosownego oświadczenia.Mają Państwo prawo dostępu do swoich danych, kontaktując się z Administratorem Danych Osobowych NG poprzez adres e-mail rodo@nowiny.gliwice.pl lub za pomocą formularza kontaktowego nastronie: https://www.nowiny.gliwice.pl/redakcja-kontakt"