Już 7 października do Europy Centralnej zawitają wyjątkowi goście. Kotki, kocury i kocięta różnych ras zaprezentują się wszystkim zgromadzonym w ramach Pokazu Kotów Rasowych. Wydarzenie będzie doskonałą okazją, by nie tylko podziwiać wyjątkowe okazy tych zwierząt, ale również zaczerpnąć profesjonalnych porad na temat pielęgnacji, zdrowia czy nawyków różnych kocich ras.
W programie przewidziano również konkursy.
Wszystkich kociarzy z pewnością ucieszy informacja, że do Europy Centralnej powraca Pokaz Kotów Rasowych. Po dużym zainteresowaniu akcją podczas poprzednich edycji, wydarzenie odbędzie się w gliwickim centrum ponownie, już 7 października.
Tego dnia, od godziny 11.00 do 18.30 można będzie zobaczyć prawdziwe okazy różnych kotów rasowych. Hodowcy zaprezentują kocury, kotki i kocięta, zarówno te z imponująco długą sierścią, jak i te bez sierści, koty o różnej wielkości, różnych kolorach oczu, kształcie uszu, czy też różnym pochodzeniu.
Pokaz będzie okazją, by podziwiać różnorodność wizualną tych zwierząt oraz by dowiedzieć się wiele interesujących faktów z ich życia. W programie wydarzenia przewidziano nie tylko prezentację kotów, ale także czas na rozmowy ze specjalistami, podczas których można będzie uzyskać porady od hodowców na temat pielęgnacji kotów, ich zdrowia czy nawyków, a także charakterystyki poszczególnych ras.
Nie zabraknie również konkursów, w których zwycięzcami będą goście specjalni tego dnia, czyli koty. Zgromadzeni uczestnicy będą mogli głosować np. na najładniejszego kota z pomarańczowymi, zielonymi czy niebieskimi oczami. Przewidziano również wybór najstarszego i najmłodszego kota pokazu czy kota z najdłuższym ogonem.
Wydarzenie dedykowane jest nie tylko najbardziej zagorzałym pasjonatom kotów, ale także wszystkim, którzy chcieliby spędzić sobotnie popołudnie w interesujący sposób, rodzinom z dziećmi, a również osobom, które być może rozważają powiększenie rodziny o małego czworonoga.
Współorganizatorem Pokazu Kotów Rasowych w Europie Centralnej jest SMK – Stowarzyszenie Miłośników Kotów w Żorach.
Materiał partnera
Komentarze (0) Skomentuj