Wspieramy schronisko. Zaadoptuj Klaksona

więcej

Życie z pointami

Szkoła muzyczna przy ul. Siemińskiego. Przez prawie dekadę uczyła tutaj gry na fortepianie i gimnastyki rytmicznej. - Mile wspominam tamte czasy. Przede wszystkim z jednego powodu – byłam wtedy młoda. [śmiech]
Balet to jej miłość. Przez szkołę przy ul. Bytomskiej przewinęły się tysiące młodych ludzi
więcej

Zamiast lekarstw – taniec!

Wymienienie wszystkich korzyści, jakie daje taniec, wbrew pozorom nie jest takie łatwe – lista zalet jest bardzo długa. Taniec przede wszystkim kojarzy się z zabawą, ewentualnie sposobem na utrzymanie zdrowej formy i spalenie dodatkowych kalorii. Niezależnie czy będzie to walc angielski, rock and roll czy taniec nowoczesny, zawsze przyniesie mnóstwo satysfakcji i radości. Jednak warto pamiętać o odpowiednim doborze stylu. O najciekawszych tanecznych propozycjach w Gliwicach opowie Piotr Lerski, właściciel, założyciel i instruktor w szkole tańca 3arte Arena Gliwice.
więcej

Jesień zamknięta w szkle

Początek jesieni to idealny czas, aby zbiory owoców i warzyw, a także dary lasu zamienić na przetwory. Zamknięcie ulubionych smaków w słoikach spowoduje, że kiedy tylko najdzie nas ochota, będzie można sięgnąć po ulubione smakołyki. Garść inspiracji proponuje zespół „Nowin Gliwickich”.
więcej

Symbole wiary i historii

Kaplica Gallich, ul. Kozielska.
Na ogół mijamy je obojętnie, nie zastanawiamy się nad tym, dlaczego i kto je postawił.
Krzyże, figury i kapliczki przydrożne są często spotykanymi w Polsce obiektami kultu religijnego. Ta mała architektura sakralna zrosła się przez wieki z krajobrazem polskiej ziemi. 
więcej

Kozłowski: do wody nigdy nie odwracam się plecami

Jezioro Pławniowice. - Pamiętam, kiedy na początku lat 70. to wyrobisko po kopalni piasku zalano wodą i stworzono w ten sposób lubiane przez mieszkańców naszej aglomeracji miejsce wypoczynku.
Ratownik z krwi i kości. WOPR-owi poświęcił ponad 50 lat swojego życia. Wszyscy, którzy mają cokolwiek wspólnego z ratownictwem wodnym, znają go doskonale. Od ponad półwiecza w Wodnym Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym, a od prawie ćwierćwiecza stoi na czele gliwickiego oddziału WOPR. 
Zobaczcie gdzie zaprowadził nas Bogdan Kozłowski.
więcej

Warto zobaczyć: Klub Studencki Spirala

Nowy rok szkolny w pełni, a na dniach zajęcia na uczelni rozpoczną studenci. My za to postanowiliśmy poszukać ciekawego miejsca, w którym uczniowie szkół średnich, jak i wyższych mogą spędzić ze sobą trochę czasu.
więcej

Więcej ruchu: ćwiczenia na pośladki

Poleca Gabriela Karmański, trenerka personalna.
więcej

Smacznego: jesienny jabłecznik

Poleca Katarzyna Ptok z cukierni Wisienka.
więcej

Bismor: jestem wymagający, najwięcej jednak wymagam od siebie

Siedziba straży miejskiej przy ul. Bolesława Śmiałego. – Mam ogromny sentyment do tego miejsca, bo przecież tutaj mieści się też CRG, w którym wiele lat temu zaczynałem przygodę z samorządem – wraca pamięcią. – No i patrząc na mój staż pracy, to bycie komendantem w Gliwicach jest jak na razie zajęciem, którym najdłużej się zajmuję. (śmiech)
Czego on w życiu nie robił... Był strażakiem, tokarzem, urzędnikiem, kontrolerem podatkowym, a od kilku lat jest strażnikiem miejskim. Uwielbia aktywny wypoczynek – sport i górskie wędrówki. W wolnych chwilach gra na pianinie. Mówi o sobie, że bywa człowiekiem trudnym. – To pewnie dlatego, że jestem wymagający, najwięcej jednak wymagam od siebie – uśmiecha się. 
Poznajcie miejsca ważne dla Janusza Bismora, komendanta gliwickiej straży miejskiej.
więcej