Za nami jeden z najgorętszych dni w roku – Walentynki. Wielu z naszych Czytelników spędziło je z nami, w FORUM GLIWICE. Po Nowiny Gliwickie ustawił się długi ogonek ludzi. Każdy z nich w zakupionej gazecie znalazł wyjątkowy prezent.
Co się stanie, jeśli pewnego dnia bohater książek gliwickiego literata zapuka do jego drzwi i zamieszka na jego biurku? Zapewne sporo będą mieli do obgadania. Spodziewać się można podziękowań, ale też pretensji. Wspomnień i nowych ścieżek – tym razem wspólnych – przygód. Absur jest dzikiem, choć bardziej ludzkim niż niejeden człowiek. Kto mocniej wpływa na czyje życie – autor bohatera czy bohater autora?
Przekonuje, że nie trzeba być gliwiczaninem, by pokochać nasze miasto.
Na pierwszym miejscu stawia zadowolenie innych. Dopiero potem myśli o swoim dobrostanie. - Taka postawa poprawia moje samopoczucie, bo pomaganie wzmacnia, czyni nas lepszymi i uszlachetnia. Dla mnie osobiście to źródło satysfakcji i szczęścia - tłumaczy.
Adwokatka i „Przyjaciel Gliwickich Seniorów”.
Kobieta o niezwykle ciepłym nastawieniu, lecz silna charakterem i zawsze gotowa do akcji. Pokłady niespożytej energii wykorzystuje zarówno w sądzie (jest adwokatem), jak i w pracy na rzecz seniorów. Po pracy pasjonatka dobrej lektury i wyśmienitej kuchni.