Gliwice są miastem, w którym można znaleźć mnóstwo ciekawych i pięknych zabytków. Niektóre z nich miały więcej szczęścia i są odrestaurowane, a niektóre mniej i w chwili obecnej są w totalnej ruinie.
Jednym z takich obiektów, które miały mniej szczęścia jest linia gliwickiej wąskotorówki, która woziła pasażerów do początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Stacja Gliwice Trynek, bo o niej dzisiaj mowa, została zamknięta w 1991, a dwa lata później wpisano ją do rejestru zabytków. Niestety po zamknięciu rozpoczęła się powolna agonia budynku dworcowego i obecnie jest on już totalną ruiną, która stoi tylko dzięki podporom i nadaje się już wyłącznie do rozbiórki.
Podobno kilkanaście lat temu były plany reaktywacji wąskotorówki i odbudowy zabytkowego dworca, ale niestety do chwili obecnej żadne działania w tym zakresie nie miały miejsca.
Sięgając wspomnieniami do dzieciństwa pamiętam, jak z babcią kilka razy byłem oglądać jeżdżącą wąskotorówkę, zresztą pół życia mieszkałem w tamtej okolicy.
Kolej wąskotorową otworzono w 1899 roku, a linia prowadziła do Rud, natomiast w późniejszych latach przedłużono ją do Raciborza. Aktualnie wąskotorówka funkcjonuje na kilku odcinkach, a do naszego powiatu w Stanicy przyjeżdża z Rud.
Komentarze (0) Skomentuj