Data dodania:
2016-12-07
Gliwice kreują się na śląską Dolinę Krzemową. Mijając puste pola od strony ul. Rybnickiej albo mając za oknem zrujnowane familoki przy Pszczyńskiej, można nabrać co do tego wątpliwości. Już niedługo przyjezdni przestaną być narażeni na poznawczy zgrzyt. Wystarczy, że zamiast na krajobraz obrócą wzrok na ekrany elektronicznych witaczy. A tam zobaczą Gliwice z reklamowego folderu. I to w trójwymiarze!