Piast Gliwice w 2. kolejce PKO BP Ekstraklasy pewnie pokonał Śląsk Wrocław 2:0, a zwycięskie bramki zdobyli Michael Ameyaw i Arkadiusz Pyrka. To był kolejny dobry mecz w wykonaniu niebiesko-czerwonych.
Aleksandar Vuković postawił na tę samą jedenastkę co w zremisowanym meczu z Cracovią, licząc, że tym razem nie da ona sobie wyrwać pewnego, wydawać się mogło wówczas, zwycięstwa. Na ławce rezerwowych zasiadł Maciej Rosołek, który kilka dni temu został pozyskany z Legii Warszawa.
Pierwsza połowa należała do Piasta. Śląsk praktycznie nie istniał. Już w 8. minucie Grzegorz Tomasiewicz podaniem z własnej połowy za plecy obrońców obsłużył Michaela Ameyawa, a ten będąc sam na sam z Rafałem Leszczyńskim starał się go minąć, piłka szczęśliwie jeszcze się odbiła od lewego kolana zawodnika Piasta i zatrzepotała w sieci. Gospodarze poszli za ciosem i w 19. minucie powinno być 2:0. Arkadiusz Pyrka zagrał idealnie na 13 metr do Grzegorza Tomasiewicza, ale ten nie trafił w bramkę. Wrocławianie jedyną okazję mieli w 29. minucie. Zza linii pola karnego strzelał Nahuel Leiva, Frantisek Plach zdołał zbić piłkę na róg. W 33. minucie Burak Ince faulował Jorge Felixa. Zawodnik gości zobaczył żółtą kartkę, ale dla zawodnika Piasta konsekwencje były poważne, bo nie był w stanie kontynuować gry i nie wiadomo, kiedy wróci na boisko. Problemy z barkiem zgłaszał też Ameyaw, lecz zdołał dokończyć pierwszą połowę. W 47. minucie Michael świetnie urwał się prawą stroną, zagrał do stojącego przed bramkę Fabiana Piaseckiego, ten sprytnie uderzył, Leszczyński instynktownie odbił piłkę, jednak wprost pod nogi Pyrki, który atomowym uderzeniem podwyższył wynik na 2:0. Piast w pierwszych 45 minutach dominował. Wystarczy przytoczyć statystyki: posiadanie piłki 61-39 proc. na korzyść gliwiczan, cele strzały 4:1 dla Piasta, a XG (wartość określająca prawdopodobieństwo zdobycia gola- red.) 1,23 do 0,09 również dla niebiesko-czerwonych.
W przerwie trener Śląska dokonał dwóch zmian w składzie i goście zaczęli grać nieco lepiej, ale nie na tyle dobrze, by w jakiś szczególny sposób zagrozić Piastowi. Gospodarze rozbijali nieliczne próby ataków ze strony przeciwnika. Niebiesko-czerwoni kontrolowali boiskowe wydarzenia do ostatniego gwizdka sędziego i pewnie pokonali Śląsk 2:0. Warto jeszcze odnotować, że w 79. minucie w barwach Piasta zadebiutowali Maciej Rosołek oraz Igor Drapiński.
Teraz przed drużyną Vukovicia prawdziwa próba, bo w niedzielę zagra na wyjeździe z rozpędzoną Legią Warszawa.
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Ariel Mosór, Jakub Czerwiński, Tomas Huk - Patryk Dziczek, Grzegorz Tomasiewicz - Michael Ameyaw (81' Igor Drapiński), Michał Chrapek (81' Miłosz Szczepański), Jorge Felix (40' Damian Kądzior) - Fabian Piasecki (81' Maciej Rosołek).
Komentarze (0) Skomentuj