Koleje Śląskie zmieniają rozkład jazdy. Przybędzie pociągów z Gliwic do Katowic Data dodania: 2016-11-28

11 grudnia KŚ zmieniają rozkład połączeń. Przed planowaną podróżą pociągiem tego przewoźnika warto sprawdzić, czy godzina odjazdu pozostała ta sama. A może pojawiło się połączenie nowe, w bardziej dogodnej porze, jak w przypadku tych z Gliwic do Katowic. 

W nowym rozkładzie KŚ przybywa pociągów. Liczba połączeń wzrasta o 3 proc. Jak zapewniają przedstawiciele przewoźnika, składy kursować będą nie tylko częściej, ale i w bardziej dogodnych porach. 

Zmiany dotyczą niemal wszystkich linii, w tym również relacji Częstochowa – Gliwice. Pociąg z naszego miasta do Katowic jest jednym z trzech najbardziej popularnych w rozkładzie KŚ. Atutem - relacja ceny do czasu podróży. 

W rozkładzie obleganego połączenia – pociąg z naszego miasta do Katowic jest jednym z trzech najbardziej popularnych – dojdą dwa bezpośrednie kursy. Po zmianie częstotliwość na linii S1 (Częstochowa – Gliwice) w południowym szczycie wzrośnie z 2 do 3 połączeń na godzinę. Ponadto dodane zostanie jeszcze bezpośrednie połączenie od stacji Tychy Lodowisko do Gliwic.

Wydłużona zostanie trasa pociągów z Katowic do miast Podbeskidzia w dni wolne od pracy. Pasażerowie jadący do Zwardonia i Żywca zyskają po jednym dodatkowym pociągu. Będzie także kursował pociąg z Żywca do Katowic przyjeżdżający po godzinie 11.00. 

- Koleje Śląskie starały się dopasować pociągi dla osób dojeżdżających na najważniejsze godziny rozpoczęcia pracy, w tym trzyzmianowe, zarówno w Katowicach, jak i Bielsku-Białej – informuje Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy KŚ. 

Powody do zadowolenia ze zmian w rozkładzie powinni mieć turyści. W porównaniu z obecnym rozkładem jazdy liczba połączeń na trasie Rybnik – Chałupki i Chałupki – Bohumin zwiększy się o dwie pary. Dzięki wcześniejszemu połączeniu z Katowic do Bohumina oraz współpracy Kolei Śląskich z Kolejami Czeskimi w ciągu jednego dnia będzie można pojechać do Pragi i z powrotem, mając ok. 7 godzin na zwiedzanie.

Przede wszystkim z myślą o studentach uczących się w Cieszynie i Katowicach zostanie uruchomiony bezpośredni i przyspieszony pociąg na trasie Katowice – Cieszyn, który będzie kursował w niedzielne popołudnia oraz dni kończące długie weekendy. Dzięki temu studiujący w Cieszynie oraz mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego studiujący w Katowicach będą mieli możliwość powrotu po weekendzie spędzonym w domu. W pozostałe dni zaplanowane są połączenia z dobrze skomunikowaną przesiadką w Czechowicach-Dziedzicach.

Jak podkreślają przedstawiciele KŚ, nowy rozkład ma być argumentem za tym, żeby wybrać pociąg zamiast auta. Liczba połączeń ma lepiej odpowiadać potrzebom podróżnych.

– W lipcu tego roku wprowadziliśmy zmiany w cenniku, do których teraz, wraz ze zmianą rozkładu jazdy, możemy jeszcze lepiej dopasować ofertę przewozową – mówi Wawrzaszek. – Zależy nam na tym, by przypomnieć o kolei mieszkańcom tych miast, gdzie do tej pory ten środek transportu nie cieszył się znaczną popularnością, pomimo dużego potencjału. Dobrym przykładem mogą być tutaj Bytom i Tarnowskie Góry. Ceny przejazdów na tych relacjach są bardzo atrakcyjne (3 zł za normalny bilet z Katowic do Bytomia, 4 zł za przejazd do Tarnowskich Gór), a nowy rozkład jazdy to lepiej dopasowane godziny i liczba połączeń.  

Zmiany zaczną obowiązywać 11 grudnia. Zostały przygotowywane w oparciu m.in. o możliwości infrastruktury kolejowej, dotychczasowe potoki pasażerskie, sytuację na drogach oraz sugestie samych podróżnych.

(pik)