Nowy przystanek powstał niemal w połowie odległości między istniejącymi przystankami przy ulicy Dworcowej i na tych stanowiących jej przedłużenie. Inwestycja to odpowiedź na potrzeby podróżnych, zgłaszane u organizatora komunikacji miejskiej – w KZG GOP oraz gliwickim urzędzie.
- Pasażerowie zwracali uwagę, że dystans między przystankami
zlokalizowanymi w obrębie: plac Piastów – początek ulicy Dworcowej oraz z
rejonu Górnych Wałów – Mikołowska jest zbyt duży. Dlatego nowy
przystanek powstanie niemal w środku tego, liczącego około kilometr,
odcinka – wyjaśnia Mariola Pendziałek, naczelnik Wydziału Przedsięwzięć
Gospodarczych i Usług Komunalnych UM w Gliwicach.
Przystanek będzie obsługiwany przez wszystkie autobusy, które zatrzymują się na Górnych Wałów i Mikołowskiej. To 24 połączenia w kierunku Knurowa, Czerwionki-Leszczyn, Mikołowa, Gierałtowic, jak również linie wewnętrzne, z końcowymi przystankami na Sikorniku, Trynku i w Sośnicy.
Budowa nowego przystanku finiszuje. Gotowa jest zatoczka dla autobusów i miejsce oczekiwania dla podróżnych. Aby przystanek mógł zacząć działać, konieczne będzie odebranie inwestycji i przygotowanie rozkładów jazdy.
- Planowany wstępnie termin to prawdopodobnie 19 grudnia br. Biorąc jednak pod uwagę, że przedsięwzięcie wymaga szeregu uzgodnień, w tym zmiany organizacji ruchu i wprowadzenia zmian w rozkładzie jazdy, oraz fakt, że w postępowaniu uczestniczy wiele podmiotów – urząd, Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej, KZK GOP, Zarząd Dróg Miejskich – może się zdarzyć drobne przesunięcie w czasie – wyjaśnia Pendziałek.
Termin uruchomienia przystanku to nie jedyna niewiadoma. Nie ma również decyzji co do jego wyposażenia. Sprawą otwartą jest też nazwa nowego przystanku. Ta, która narzuca się sama, z racji usytuowania obok hotelu, nie wchodzi w rachubę. KZK GOP zerwał ze zwyczajem nazywania przystanków w związku z sąsiedztwem, jeżeli to sąsiedztwo stanowi komercyjny obiekt.
Nowy przystanek kosztował ok. 400 tys. złotych.
Adam Pikul
Przystanek będzie obsługiwany przez wszystkie autobusy, które zatrzymują się na Górnych Wałów i Mikołowskiej. To 24 połączenia w kierunku Knurowa, Czerwionki-Leszczyn, Mikołowa, Gierałtowic, jak również linie wewnętrzne, z końcowymi przystankami na Sikorniku, Trynku i w Sośnicy.
Budowa nowego przystanku finiszuje. Gotowa jest zatoczka dla autobusów i miejsce oczekiwania dla podróżnych. Aby przystanek mógł zacząć działać, konieczne będzie odebranie inwestycji i przygotowanie rozkładów jazdy.
- Planowany wstępnie termin to prawdopodobnie 19 grudnia br. Biorąc jednak pod uwagę, że przedsięwzięcie wymaga szeregu uzgodnień, w tym zmiany organizacji ruchu i wprowadzenia zmian w rozkładzie jazdy, oraz fakt, że w postępowaniu uczestniczy wiele podmiotów – urząd, Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej, KZK GOP, Zarząd Dróg Miejskich – może się zdarzyć drobne przesunięcie w czasie – wyjaśnia Pendziałek.
Termin uruchomienia przystanku to nie jedyna niewiadoma. Nie ma również decyzji co do jego wyposażenia. Sprawą otwartą jest też nazwa nowego przystanku. Ta, która narzuca się sama, z racji usytuowania obok hotelu, nie wchodzi w rachubę. KZK GOP zerwał ze zwyczajem nazywania przystanków w związku z sąsiedztwem, jeżeli to sąsiedztwo stanowi komercyjny obiekt.
Nowy przystanek kosztował ok. 400 tys. złotych.
Adam Pikul
Komentarze (0) Skomentuj