Mówienie o nim „amator” jest nieuprawnione, chociaż Akademii Sztuk Pięknych nie skończył. Niewielu jednak wie, że to jego ręce stworzyły piękną ornamentykę kamienic nad gliwickim McDonalds’em i przy ul. Wyszyńskiego. To one odtworzyły spaloną w pożarze kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego chrzcielnicę. Takich sukcesów ma zresztą bez liku.